R E K L A M A
R E K L A M A

„Wojna i kara”. Fragment książki Michaiła Zygara

Źródła zbliżone do Kremla informują, że plany pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę są gotowe już na początku 2021 roku. Zna je wyłącznie bardzo wąskie grono oficjeli.

Rys. Mirosław Stankiewicz

Nic o nich nie wie większość dostojników, w tym minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, odpowiedzialny za politykę ukraińską Dmitrij Kozak oraz inne ważne postacie, które z racji swego statusu powinny być na bieżąco z polityką Kremla. Lecz na tym właśnie polega styl Putina: zawsze podejmuje decyzje na ostatnią chwilę, aż do końca utrzymując wszystkich w nieświadomości.

Kolejną osobą, która nie zostaje uprzedzona, jest prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Według bliskiego Kremlowi źródła zimą z 2020 na 2021 rok relacje między Moskwą a Mińskiem ulegają rekonfiguracji. Putin uratował Łukaszenkę przed rewolucją, a w konsekwencji między Rosją a Białorusią dochodzi do faktycznego Anschlussu – kraj ten przestaje istnieć jako odrębny podmiot polityczny.

Przez cały 2021 rok rosyjskie Ministerstwo Obrony zajmuje się przygotowaniami logistycznymi do nadchodzącej wojny. Putin z kolei psychologicznie i ideologicznie szykuje do niej rosyjski naród. W lipcu 2021 roku publikuje drugi artykuł poświęcony tematyce historycznej: O historycznej jedności Rosjan i Ukraińców. Tekst znów przygotowuje Władimir Miedinski, który w ostatnich latach pełnił pod Putinem funkcję nadwornego dziejopisa. Karierę polityczną Miedinski rozpoczął od pisania popularnych książek o historii Rosji. Wszelkie niewygodne fakty odrzuca jako mity i pomówienia wymyślone przez historyków z Zachodu. Dajmy na to car Iwan Groźny według Miedinskiego wcale nie był żądnym krwi tyranem, a przynajmniej nie bardziej niż współcześni mu władcy europejscy. Wszelkie zaś upiorne szczegóły dotyczące jego rządów to fikcja pióra rusofobów.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-02-05

Michaił Zygar