Okazuje się, że już wiele wieków temu zdawano sobie sprawę z korzyści płynących z turystyki funeralnej.
Ukryty grób
Na pewno wiedział o nich w XIII wieku brat Eliasz z Kortony, przyjaciel „biedaczyny z Asyżu”. Kiedy Franciszek 3 października 1226 roku zmarł w kościółku Porcjunkuli, jego ciało zostało przeniesione w obręb murów Asyżu i pochowane w kościele św. Jerzego. Kondukt otoczony był przez wiernych, ale też przez zbrojnych. Obawiano się, że zmarły może zostać porwany przez oddziały z Perugii. Miasta, z którym Asyż toczył wojnę 20 lat wcześniej. W tym konflikcie Franciszek wziął udział po stronie Perugii.
Subskrybuj