Ma to wynikać z tzw. raportu Kurskiego opracowanego przez byłych pracowników TVP, który trafił ponoć do prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego. Stoi w nim m.in., że za czasów prezesury wyżej wymienionego TVP robiła newsy „z polotem i rozmachem” oraz „skutecznie docierała do Polaków z prawdą o Polsce”. Taka telewizja zmobilizowałaby rzekomo seniorów do liczniejszego udziału w
Autor: angora
Ulubione hobby Czechów to… piwo. Zbierają wszystko, co z nim związane
Praktycznie nie ma dnia, by w słowniku Petra nie pojawiał się rzeczownik „piwo”. Dziś jest jedną z najbardziej wpływowych postaci na czeskiej scenie kultury piwnej. Petr pełni funkcję prezesa sekcji pamiątek piwnych Czeskiego Klubu Kolekcjonerów Ciekawostek. Kierowana przez niego sekcja zrzesza zdecydowanie najwięcej członków. Według Nahodila Czesi nie tylko znajdują się w czołówce światowych rankingów w piciu piwa, ale też w kolekcjonowaniu piwnych pamiątek. Na to, jak potoczyło
Stambuł pobił rekord. Jest najczęściej odwiedzanym miastem
Co oglądały i robiły tłumy odwiedzających w Stambule, bo to on okazał się niedościgniony w przyciąganiu gości z bliskich i dalekich zakątków świata? Od straganów Wielkiego Bazaru przez przepych dzielnicy Sultanahmet (gdzie mieści się zbudowany z polecenia sułtana Ahmeda Błękitny Meczet, a także emblemat sztuki bizantyńskiej Hagia Sophia, dziś meczet, dawniej kościół Mądrości Bożej oraz
Okres w kosmosie. Z tym borykały się kiedyś astronautki
Amerykanie nie podążyli od razu szlakiem Rosjan, bo nie uważali tego za właściwe. Tamtejsi uczeni opublikowali nawet artykuł w „Amerykańskim Dzienniku Położnictwa i Ginekologii”, w którym udowadniali, że kobiety nie mają temperamentu i psychofizjologii potrzebnych do nawigowania statkiem kosmicznym. A kiedy Sally wyruszała na podbój wszechświata, dziennikarze pytali ją, czy będzie się malowała i czy awarie podczas ćwiczeń na symulatorze lotów wywoływały u niej ataki płaczu. Dziś takie
„Jaki kolor skóry ma pana pacjent”. Wstrząsający raport Lekarzy bez Granic
Dokument dotyczy zdrowotnych skutków europejskich polityk migracyjnych i działań stosowanych wobec migrantów i migrantek przez służby. Osoby przemieszczające się w poszukiwaniu bezpieczeństwa i ochrony, w tym tysiące pacjentów Lekarzy bez Granic, spotykają się z charakterystycznymi, narastającymi formami opresji, których celem jest uwięzienie, powstrzymywanie, pozbawianie wolności i odbieranie bezpieczeństwa socjalnego migrantom i uchodźcom – czytamy w
Paweł Kowal: Rzeź wołyńska to zbrodnia dokonana przez obywateli polskich na innych polskich obywatelach
Przełom mało prawdopodobny Poseł KO Paweł Kowal nie ma złudzeń, że w obecnych realiach nasz kraj nie może liczyć na przełom w kwestiach historycznych: „Dogadać można się jedynie na ekshumacje i oznaczenie grobów. Jeżeli Ukraińcy uznają, że nie jest to dla nich ważna rzecz, trzeba poczekać, aż zmienią zdanie. Przecież nie będziemy działać na siłę.
„Rzeczpospolita”: Wyborcy prawicy powinni mieć swoje media
Apel red. Cieślika Mariusz Cieślik zaczyna swój tekst pt. „Wyborcy prawicy powinni mieć swoje media” od leadu: Medialne wykluczenie 9 czy 10 milionów obywateli o prawicowych poglądach nie może być dobre dla demokracji. I nie może się dobrze skończyć. Dziennikarz „Rzeczpospolitej” może troszczyć się o grupę starszych wyborców, ponieważ akurat tak się składa, że na
Krysia z giwerą. Pawłowicz z bojowym nastawieniem
„W obecnym czasie trzeba zapoznać się z różnymi rodzajami broni. Nigdy nie wiadomo, kiedy ta wiedza może się przydać…” – napisała Pawłowicz, prowokując internautów do ciętych komentarzy. A nie lepiej pozować z krzyżykiem? Modlitwa nie pomoże?:) (batura) A w ogóle: Pani Pawłowicz, a 5. przykazanie: – „Nie zabijaj!”. (ateista-katolik) Ach ci katoliccy, obrońcy życia. (wyznawcajarka) Ta
Lech Falandysz. Prawo miał w małym palcu
Jarosław Kurski z „GW” tak wspomina ich pierwsze spotkanie: „Spodziewałem się ujrzeć nobliwego profesora. Przyjechał facet w dżinsach i amerykańskiej wojskowej kurtce. Czuć było od niego jak z browaru we Wrzeszczu. W zębach trzymał peta, zgasił go wprawdzie, ale przez cały wykład nie wyjął ręki z kieszeni. Głupio się uśmiechał. To był Lech Falandysz. Jego
Leczenie literaturą. Żywe kultury literatury UMW i ZLP
W to ciekawe i potrzebne przedsięwzięcie zaangażowało się wielu studentów, a ich teksty literackie już wkrótce trafią do wszystkich olsztyńskich szpitali. Dotychczas, w ciągu zaledwie paru miesięcy, udało się wydać monografię zatytułowaną „Kulturotwórcza i terapeutyczna rola literatury”, książkę autorstwa dr Regin „Lawendowe marzenia: wiersze, obrazy – logoterapia dla otwarcia serc” oraz poezję Andrzeja Cieślaka mieszczącą