R E K L A M A
R E K L A M A

Céline Dion: Jeśli nie będę chodzić, będę się czołgać!

W październiku 2021 roku ujawniła, że zmaga się z poważnymi, uporczywymi skurczami mięśni. Ale problemy pojawiły się dużo wcześniej.

Fot. YouTube

W 2008 roku, podczas światowej trasy koncertowej, zauważyła dziwny objaw: Zaczęłam mieć trudności z kontrolowaniem głosu. Wznosił się bardzo wysoko, a później następował spazm. Więc pierwsze, co zrobiła piosenkarka, to wizyta u laryngologa. Obejrzeli struny głosowe pod każdym kątem i uznali, że są nieskazitelne.

Występowała dalej, ukrywała ból przed przyjaciółmi, rodziną, dziećmi. I było coraz gorzej. Miała kłopoty z chodzeniem. Mimo to nadal koncertowała – aż nadeszła pandemia. Covid zmusił ją do zwolnienia tempa, więc postanowiła poszukać przyczyn dolegliwości.

Nie chciałam już być odważna. Próbowałam tak długo, jak tylko mogłam. Nadszedł czas, abym była mądra. Przeszła mnóstwo badań. Kiedy odkryto, co się z nią dzieje, poczuła ulgę. – Prawdopodobnie dziwnie to zabrzmi, lecz gdy zdiagnozowano chorobę, byłam szczęśliwa. W końcu mogłam poruszać się z falą, a nie pod nią.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-06-03

(EW) Na podst.: US Magazine, Vogue