Skolim udostępnia nagranie z włamania
Trzech zamaskowanych mężczyzn usiłowało włamać się do domu Skolima (29 l.), gdy muzyka nie było w domu. – Tych trzech przygłupów próbowało mnie dziś okraść! Jeden z bandytów wywalił się na tarasie – godzina 19, gmina Siennica. Odjechali starym audi – napisał na Facebooku gwiazdor disco polo, udostępniając nagranie z monitoringu, a ujawnia to Plotek. – Na miejsce wysłana została grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. Zabezpieczany jest monitoring, przesłuchiwani są świadkowie – powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji z Mińska Mazowieckiego, starszy sierżant Paula Antolak. Skolim zaapelował do swoich fanów o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawców. – Bracia i siostry, znajdźmy tych, którzy bandycko wyciągają ręce po nasze dobro. Policja Mińsk Mazowiecki – liczę na was – napisał. Wpis piosenkarza wywołał duże poruszenie w internecie. Skolim zachęca do udostępniania zdjęć złodziei, licząc na szybkie namierzenie mężczyzn odpowiedzialnych za próbę kradzieży.
Popek zmienia wizerunek
Postać Popka (46 l.) od lat budzi skrajne emocje. Kariera będąca mieszanką rapu, freak fightów i kontrowersyjnego wizerunku ugruntowała jego pozycję w polskiej popkulturze. Paweł Mikołajuw, bo tak naprawdę nazywa się muzyk, ma na koncie liczne skandale oraz problemy z używkami i prawem. Teraz Popek postanowił złagodzić wizerunek – zauważa Plejada. Metamorfozę rozpoczął od pozbycia się… złotych zębów. – Lepsze złoto w garści niż gołąb w zupie. Wampir z Łomianek o uśmiechu Britney Spears – kilka słów oświecenia po udanym zabiegu (nic nie bolało) – napisał pod opublikowanym na Instagramie filmem, na którym widzimy, jak Popek, trzymając w dłoni papierosa, opowiada o metamorfozie. – Zawsze chciałem sobie odpowiedzieć, skąd ja mam te zęby, skąd ja mam te oczy, skąd ja mam te blizny, dlaczego się wieszam na hakach. Dzisiaj odpowiedź mam w garści. Miałem złoty uśmiech, ale po traumach (…). Nie muszę odpowiadać na pytania, bo to jest bardziej wymowne niż moja głupota i inteligencja razem wzięte (…) – powiedział z pokorą, pokazując zęby, które usunięto mu z jamy ustnej.
Karty z wizerunkiem Julii Żugaj
Julia Żugaj (25 l.) to jedna z najpopularniejszych influencerek młodego pokolenia, która w krótkim czasie przeszła drogę od twórczyni internetowej do gwiazdy telewizji i aspirującej piosenkarki. Budując konsekwentnie swoją markę w sieci i nawiązując kolejne intratne współprace, Julia udowodniła, że ma smykałkę do interesów. Zdając sobie sprawę, że grono jej fanów zasilają głównie dzieci i nastolatki, otworzyła internetowy sklep, w którym sprzedaje m.in. zeszyty, plecaki, piórniki czy gumki do włosów. Jak na rasową influencerkę przystało, wypuściła też na rynek własną kolekcję ubrań oraz zorganizowała serię fanowskich obozów. Zahaczyła też o świat gastronomii, oferując wielbicielem sygnowane własnym nazwiskiem pączki – wylicza Pudelek. Teraz przyszedł czas na nowy biznes. Otóż w jednym z popularnych supermarketów można nabyć kolekcjonerskie karty z wizerunkiem influencerki. Gratką dla wielbicieli ma być możliwość trafienia na „limitowaną złotą kartę”. Cena takiej przyjemności? „Tylko” 9,99 zł.
Gwiazda „365 dni” rozlicza się z karierą
Anna-Maria Sieklucka (33 l.) zdobyła rozpoznawalność dzięki roli Laury Biel w ekranizacji powieści Blanki Lipińskiej pt. „365 dni”. Ku ogromnemu zaskoczeniu krytyków, produkcja stała się hitem nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, a międzynarodowa kariera stanęła przed aktorką otworem. W podcaście „WojewódzkiKędzierski” Sieklucka przyznała, że podbój Hollywood nigdy nie był w kręgu jej zainteresowań. – Te propozycje po filmie „365 dni” były tożsame, cały czas te same. Niemniej ja też przyznaję, że nie zadbałam o to. Nie mam agenta z zagranicy, nigdy nie wyciągałam ręki w stronę Hollywood. Od samego początku mówiłam, że nigdy nie chciałam być gwiazdą, nigdy nie chciałam być osobą rozpoznawalną. Casting do „365 dni” przyszedł w takim momencie mojego życia, który miał mi dać szansę. I to się wydarzyło, ale ja nigdy nie miałam ambicji, by stawać się osobą rozpoznawalną – wyznała Sieklucka. Gwiazda stwierdziła również, że od zawsze marzyła o karierze w teatrze, a kolejne role w filmach erotycznych nie były szczytem jej ambicji.
Edyta Pazura o miłości i sporach
Edyta Pazura (37 l.) zmierzyła się z pytaniami, które najbardziej nurtują jej fanów. Podczas rozmowy na Instagramie Edyta otwarcie opowiedziała o jej relacji ze sławnym mężem, Cezarym. – Słuchajcie, nie ma związków idealnych. Myślę sobie, że jeżeli ktoś mówi, że u niego jest tak pięknie i cudownie, „miód, malina” i jest tak idealnie, to zawsze zastanawiam się, czy faktycznie mówi prawdę. Oczywiście, że my mieliśmy bardzo dużo wątpliwości, i to jest normalne. Przede wszystkim mieliśmy wątpliwości związane z naszą różnicą wieku, której nie da się przeskoczyć – rozpoczęła, by po chwili dodać: – Miałam też duże wątpliwości co do wejścia w związek i funkcjonowania w show-biznesie, dlatego że mnie to nie bardzo pasowało. Ja się do tego nie nadawałam za bardzo i byłam ciekawa, czy w ogóle jestem w stanie wytrzymać, kochać kogoś i być osobą medialną, bo było to dla mnie dosyć trudne (…). Bardzo rzadko się kłócimy, bo myślimy, że po prostu szkoda na to życia. Ale w związkach jest, tak jak wszędzie, gdzie jest dwoje ludzi, że po prostu o te relacje trzeba dbać (…).