Już w tę środę nasi przedstawiciele będą pracować w Londynie. Ukraina, Wielka Brytania, Francja i Stany Zjednoczone — jesteśmy gotowi iść naprzód tak konstruktywnie, jak to możliwe, tak jak robiliśmy to wcześniej, aby osiągnąć bezwarunkowe zawieszenie broni, po którym nastąpi ustanowienie prawdziwego i trwałego pokoju – czytamy w poniedziałkowym wpisie prezydenta Ukrainy.
Wielkanoc nie zatrzymała Putina
Jak dodał, bezwarunkowe zawieszenie broni musi być pierwszym krokiem do pokoju, a ta Wielkanoc jasno pokazała, że to działania Rosji przedłużają wojnę.
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił wielkanocny rozejm z Ukrainą, jednak już niespełna dwie godziny po jego zapowiedzi media informowały o kontynuowanych atakach Rosji na ukraińskie miasta. Andrij Kowalenko, szef ukraińskiego centrum zwalczania dezinformacji, poinformował w mediach społecznościowych o atakach przeprowadzanych przez siły okupacyjne.
Rosjanie kontynuują ostrzał we wszystkich kierunkach tak, jak wcześniej. Głównie na wschodzie – przekazał Kowalenko.
Ołeksandr Prokudin, gubernator obwodu chersońskiego, poinformował, że w wyniku rosyjskich ataków przeprowadzonych mimo obowiązującego zawieszenia broni, w jego regionie zginęły trzy osoby.
Rosyjskie ministerstwo obrony zaprzecza, jakoby ich siły zbrojne naruszyły rozejm, oskarżając jednocześnie Ukrainę o dokonanie 4900 naruszeń zawieszenia broni.
Spotkanie w Londynie
Jak podał dziennik Wall Street Journal, podczas spotkania w Londynie Kijów ma odnieść się do szeregu propozycji przedstawionych przez administrację byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, które według strony amerykańskiej miałyby doprowadzić do zakończenia wojny. Gazeta zaznaczyła, że wśród propozycji znalazło się m.in. uznanie przez USA rosyjskiej aneksji Krymu oraz zablokowanie ukraińskich aspiracji do NATO.
Rosja pod presją
W obliczu nacisków ze strony Waszyngtonu, by wykazać chęć zakończenia konfliktu z Ukrainą, Władimir Putin oświadczył w rozmowie z rosyjskim reporterem telewizyjnym, że Moskwa pozostaje otwarta na wszelkie inicjatywy pokojowe i liczy na podobne podejście ze strony Kijowa.
Kreml do tej pory opierał się żądaniom pełnego zawieszenia broni, choć nigdy w pełni go nie wykluczył. Wstrzymywał również realizację bardziej ograniczonych porozumień dotyczących Morza Czarnego, domagając się w pierwszej kolejności złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.