Po dziewięciu miesiącach sprawowania urzędu i licznych, bezskutecznych próbach nakłonienia Władimira Putina do zakończenia działań zbrojnych przeciwko Ukrainie, prezydent Donald Trump ogłosił w środę pierwszy w swojej kadencji pakiet amerykańskich sankcji wobec Rosji. Obejmują one dwa największe rosyjskie koncerny naftowe – Rosnieft i Łukoil. Eksperci podkreślają, że jest to istotny krok, który może przynieść wymierne rezultaty.
Jak informuje Departament Skarbu USA, celem wprowadzonych sankcji jest osłabienie zdolności Kremla do pozyskiwania środków na finansowanie machiny wojennej. Waszyngton zaznacza, że ropa naftowa stanowi krwiobieg rosyjskiej gospodarki, a nowe restrykcje skutecznie przecinają ten dopływ. Sankcje nałożono na Rosję w odpowiedzi na brak realnego zaangażowania Moskwy w działania na rzecz pokoju.
Trump: Poczekajmy sześć miesięcy
Donald Trump ironicznie odniósł się w czwartek do słów Władimira Putina, stwierdzając, że cieszy go wiara rosyjskiego przywódcy w odporność gospodarki jego kraju na sankcje. W ten sposób Trump skomentował wypowiedź Putina, który utrzymywał, że ogłoszone dzień wcześniej restrykcje nie będą miały istotnego wpływu na rosyjską gospodarkę.
Cieszę się, że on tak myśli. To dobrze. Dam wam znać o tym za sześć miesięcy, w porządku? Zobaczymy – powiedział prezydent USA w rozmowie z dziennikarzami.
Choć pytanie skierowane do Trumpa sugerowało, że Putin całkowicie lekceważy znaczenie sankcji, w rzeczywistości rosyjski prezydent przyznał, że są one poważne dla kraju. Jednocześnie zaznaczył, iż nie będą one miały istotnego wpływu na ogólną kondycję gospodarczą Rosji.
Żaden samoszanujący się naród nigdy nie robi niczego pod presją – podsumował Putin.
Światowi przywódcy pod wrażeniem
Światowi liderzy podkreślają przełomowe znaczenie amerykańskich sankcji wymierzonych w Rosję. Prezydent Finlandii Alexander Stubb wyraził zadowolenie z decyzji administracji USA o wprowadzeniu nowych restrykcji wobec rosyjskiego sektora naftowego.
Choć [sankcje] działają z opóźnieniem, to trzeba pamiętać, że przemysł energetyczny opłaca rosyjską machinę wojenną i zabijanie ludzi – skomentował Stubb w czwartek.
Zdaniem głowy Finlandii sankcje – zarówno ze strony USA, jak i Unii Europejskiej – będą z pewnością utrzymywane tak długo, dopóki Rosja nie przystąpi do rozmów pokojowych, nie zostanie wprowadzone zawieszenie broni na Ukrainie oraz nie powstanie sprawiedliwy i trwały plan pokojowy.