R E K L A M A
R E K L A M A

Chińczycy walczą po stronie Rosji? Ukraina pojmała dwóch żołnierzy

Prezydent Zełenski stwierdził, że Rosja rekrutuje obywateli Chin za pośrednictwem mediów społecznościowych, a chińscy urzędnicy państwowi są tego świadomi. Dodał, że ukraiński wywiad stara się ustalić, czy chińscy rekruci otrzymują instrukcje z Pekinu. Informacja o chińskich najemnikach miała zaskoczyć urzędników USA.

Fot. Flickr

Po prostu widzimy, na podstawie danych, którymi dysponujemy, że Chiny (…) wiedziały o wysłaniu chińskich obywateli na Ukrainę. Nie twierdzimy, że ktoś wydał rozkaz; nie mamy takich informacji – stwierdził prezydent Ukrainy.

We wtorek Zełenski ogłosił, że ukraińska armia wzięła do niewoli dwóch obywateli Chin, którzy walczyli po stronie Rosji w obwodzie donieckim. Jak zaznaczył, że kwestia udziału obywateli Państwa Środka w konflikcie jest poważna. Ukraina ma posiadać szczegółowe informacje na temat tych 155 osób, takie jak dane paszportowe, pochodzenie, wiek oraz miejsca służby. Dodał również, że jego zdaniem liczba Chińczyków walczących po stronie Rosji jest znacznie wyższa niż dotychczas przypuszczano.

Zdaniem Kijowa Rosjanie mają rozpowszechniać reklamy rekrutacyjne za pośrednictwem chińskich mediów społecznościowych. Po zwerbowaniu, rekruci rzekomo przyjeżdżają do Moskwy, gdzie przechodzą 3-4 dniowe badania lekarskie, a następnie odbywają 1-2-miesięczne szkolenie w ośrodkach wojskowych.

Walczą na terytorium Ukrainy. Dostają karty migracyjne, a także kartę systemu płatniczego Mir, na którą otrzymują odpowiednie pieniądze – podkreślił Zełenski.

Chiny odpowiadają

Do zarzutów Ukrainy odniósł się rzecznik chińskiego resortu dyplomacji Lin Jian.

Rząd Chin zawsze wymagał od swoich obywateli, aby trzymali się z dala od strefy konfliktu zbrojnego w Ukrainie, unikali angażowania się w jakąkolwiek formę, a w szczególności powstrzymali się od udziału w operacjach wojskowych którejkolwiek ze stron. Chiny nie wysłały wojsk do udziału w konflikcie w Ukrainie – oznajmił.

USA zaniepokojone

W ostatnich latach napięcia między USA a Chinami pogłębiły się. Niedawno rosnące cła importowe między tymi krajami miały wpływ na globalne rynki finansowe. Zełenski przekazał, że urzędnicy USA byli zaskoczeni, gdy dowiedzieli się o obecności chińskich najemników walczących na Ukrainie.

Departament Stanu USA wyraził zaniepokojenie w związku z informacjami o aresztowaniu dwóch chińskich żołnierzy w Ukrainie. Rzeczniczka Departamentu, Tammy Bruce, podkreśliła, że Chiny odgrywają istotną rolę w wspieraniu Rosji w trwającej wojnie.

To niepokojące, że chińscy żołnierze zostali pojmani (…) Chiny są głównym czynnikiem umożliwiającym Rosji prowadzenie wojny w Ukrainie. Chiny dostarczają prawie 80 proc. towarów podwójnego zastosowania, których Rosja potrzebuje do utrzymania wojny – oświadczyła Tammy Bruce podczas briefingu prasowego.

2025-04-10

Opr. AJS na podst. BBC, AP News PAP, Onet