R E K L A M A
R E K L A M A

Ewa Wachowicz: Karp w sosie migdałowym

Nie wyobrażam sobie wigilii bez karpia. Przygotowywałam go już na różne sposoby – smażyłam, piekłam, podawałam w galarecie. Tym razem jednak zdecydowałam się na wersję tradycyjną, z dodatkiem sosu migdałowego. 

Fot. archiwum prywatne

W Wigilię karp obowiązkowo musi zagościć na moim rodzinnym stole. Historia podawania tej ryby na święta sięga średniowiecza. Wtedy to Kościół wprowadził post, zakazując spożywania mięsa, a karp stał się dozwolonym daniem w tym okresie. Hodowla karpi rozwijała się przy klasztorach, a z biegiem czasu ryba stała się dostępna także dla ubogich, którzy spożywali ją głównie w czasie postu. W XVIII wieku karp zaczął zyskiwać popularność w całej Polsce, stając się jednym z głównych dań wigilijnych. Warto wiedzieć, że wciąż utrzymuje się tradycja hodowli karpi w specjalnych stawach, szczególnie w Małopolsce i na Śląsku, sięgająca średniowiecza. Karp w polskim menu to nie tylko potrawa, ale także część bogatej historii. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-12-19

Ewa Wachowicz