W dobie bardzo aktywnego nad Sekwaną ruchu #MeToo organizatorów imprezy straszono listą z nazwiskami 10 słynnych aktorów, agentów i producentów, którzy dopuścili się seksualnych wykroczeń, i która miała być ujawniona przez demaskatorski portal Mediapart w pierwszych dniach festiwalu. Zważywszy na fakt, że gwiazdor Gérard Depardieu i słynny agent Dominique Besnehard są już oficjalnie oskarżeni o molestowanie i gwałty, prezydent festiwalu Iris Knobloch zapewniła sobie usługi agencji PR mającej opracować strategię obrony. Przewidywano nawet wycofanie filmów z konkursu oraz wykluczenie ich reżyserów jako persony non grata. Świat filmowy przeżył prawdziwe trzęsienie ziemi. Na krążącej w internecie liście figurowały bowiem wpływowe postaci francuskiej kinematografii
Subskrybuj