Mit 1: Z otyłości się „wyrasta”
Nadmierna masa ciała u dziecka wciąż bywa w społecznym przekonaniu utożsamiana z oznaką zdrowia. Można usłyszeć, że dziecko „dobrze wygląda”, bo jest „dobrze odżywione”. Błędem jest lekceważenie zbyt wysokiej masy ciała i przekonanie, że w miarę rozwoju dziecko z tego „wyrośnie”. Nauka dowodzi, że dzieje się wprost przeciwnie:
– Choroba otyłościowa ma charakter przewlekły i nie ma tendencji do samoustępowania. Według badań 70 – 80 proc. dzieci z nadmierną masą ciała choruje na otyłość także w wieku dorosłym. Ryzyko to jest szczególnie duże, jeśli rodzice także są otyli. Musimy też pamiętać, że dzieci i nastolatki z nadmierną masą ciała rozwijają te same powikłania choroby otyłościowej, co dorośli: nadciśnienie tętnicze, cukrzycę typu 2, zmiany zwyrodnieniowe w narządzie ruchu czy depresję – twierdzi dr hab. n. med. Wyleżoł.
Mit 2: Można mieć otyłość i być zdrowym
Kolejnym nieuprawnionym i szkodliwym mitem jest opinia, że nie musimy się martwić nadmierną masą ciała, jeśli „nie widać” żadnych anomalii w wynikach badań, bo to znaczy, że to „taka nasza uroda”, że kilogramy to tylko kwestia wyglądu i nie mają one wpływu na zdrowie. Takie myślenie to bardzo groźna pułapka.
– Nie istnieje coś takiego jak „zdrowa otyłość”. To pojęcie jednoznacznie obaliły badania przeprowadzone na grupie 3,5 mln Brytyjczyków. Dowiedziono, że nadmierna masa ciała zwiększyła ryzyko chorób układu krążenia o połowę, nawet u osób, które w danym momencie miały prawidłowe ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. To, że wyniki badań są w normie, dowodzi tylko, że nasz organizm potrafi przez stosunkowo długi okres adaptować się do nadmiernej masy ciała. Działa to jednak tylko do pewnego momentu – komentuje dr hab. n. med. Wyleżoł.
Mit 3: Kobieta w ciąży musi jeść za dwoje
To wciąż jeden z najbardziej rozpowszechnionych mitów, powtarzany od pokoleń. Tymczasem przyszła mama powinna jeść „dla dwojga”, a nie „za dwoje”. Dlaczego? – Podczas ciąży zwiększa się zapotrzebowanie energetyczne, ale nie od razu i nie podwójnie. Zalecenia Instytutu Matki i Dziecka mówią, że w II i III trymestrze zapotrzebowanie wzrasta średnio o 20 proc., czyli około 300 – 400 kcal, a to odpowiada 3 – 4 bananom. Kobieta w ciąży, dbając o właściwą podaż składników odżywczych i zbilansowaną dietę, ma wpływ na tzw. płodowe programowanie metaboliczne, a więc na prawidłową urodzeniową masę ciała dziecka i na zmniejszenie również u niego ryzyka rozwinięcia się otyłości – podkreśla dr hab. n. med. Wyleżoł.
Mit 4: Operacja bariatryczna leczy otyłość
Zgodnie z wytycznymi obowiązującymi od 2022 roku, zabiegi takie przeprowadza się u osób, u których wskaźnik BMI przekracza 40 jednostek oraz w przypadku pacjentów z BMI powyżej 35, a także u tych z BMI od 30 do 35, którym operacja przyniesie nie tylko pomoc w redukcji masy ciała, ale także w zakresie kontroli ewentualnych powikłań otyłości, stwierdzanych na etapie kwalifikacji do operacji.
– To zabiegi ratujące zdrowie i życie. Otyłości nie można wyleczyć raz na zawsze. Wprawdzie wyniki badań wskazują na to, że operacje bariatryczne naprawiają niejako zaburzone mechanizmy regulacji spożycia pokarmów stwierdzane u chorych na otyłość i w ten sposób same w sobie prowadzą do redukcji masy ciała. Jednak nawet najbardziej zaawansowana operacja bariatryczna może okazać się z czasem zawodna bez odpowiedniej wiedzy żywieniowej operowanych, czy też bez świadomości, jak wielkie znaczenie ma dla zdrowia aktywność fizyczna. Warto zauważyć, że chorzy po operacji bariatrycznej mogą także wymagać leczenia farmakologicznego otyłości. Jeśli indywidualne zalecenia nie będą spełniane, istnieje prawdopodobieństwo, że po pewnym czasie, uzależnionym od predyspozycji osobniczych i środowiskowych, nastąpi nawrót choroby otyłościowej. Co dzień jednak obserwuję, jak pacjenci po operacjach bariatrycznych potrafią dokonywać rzeczy niezwykłych, jeśli chodzi o determinację w dążeniu do zdrowia – podsumowuje dr hab. n. med. Wyleżoł.
Otyłość to choroba, która może dotknąć każdego i w każdym momencie życia. Tylko edukacja i sięganie do rzetelnych naukowych źródeł wiedzy na jej temat pozwolą zwiększyć społeczną świadomość i raz na zawsze obalić mity. Służy temu także kampania „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”, której 4. już edycja zwraca uwagę m.in. na poważne konsekwencje hejtu i wykluczenia z powodu nadmiernej masy ciała.