PKW wydała oświadczenie. Kolejne posiedzenie pod koniec sierpnia

PKW postanowiło zwrócić się do NASK oraz Centrum Legislacyjnego.

Fot. YouTube

Decyzja PKW

Szef PKW, Sylwester Marciniak, poinformował, że kolejne posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej odbędzie się 29 sierpnia. Komisja omawiała sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości przez kilka godzin, po czym postanowiła zwrócić się do rządowego Centrum Legislacyjnego i NASK w celu wyjaśnienia wątpliwości.

Marciniak wyjaśnił, że po uzyskaniu odpowiedzi od tych instytucji, pełnomocnik finansowy PiS będzie mógł przedstawić swoje stanowisko. Ryszard Kalisz, członek PKW, wspomniał, że przed posiedzeniem otrzymali nowe materiały od KPRM oraz dobre materiały z NIK i prokuratury.

Widmo utraty subwencji

Przypomnijmy, że szef kancelarii premiera Jan Grabiec poinformował, iż PKW otrzymała od rządu obszerny materiał dotyczący nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej przez PiS. Onet opisał całą sprawę, informując, że materiały te dotyczą m.in. afer z Funduszem Sprawiedliwości i Funduszem Leśnym, które są związane z Suwerenną Polską.

Politycy tej formacji startowali z list PiS, co mogło mieć konsekwencje dla partii Kaczyńskiego. Materiały zawierały także informacje o wydatkach z Ministerstwa Cyfryzacji. W przypadku odrzucenia sprawozdania, partia mogła stracić nawet do 75% dotacji oraz subwencji przewidzianych z budżetu państwa. Jest to niemało, ponieważ sama subwencja wynosi blisko 26 milionów.

Jak zaznaczył Ryszard Kalisz, członek pracującej komisji:

Tych pism jest bardzo dużo. Jeden z pokojów jest nimi zawalony. PKW nie włącza się w żadną debatę polityczną. Działamy na podstawie kodeksu wyborczego i konstytucji. Jesteśmy zastraszani, jedna z dziennikarek, prezes PiS nas straszy.

2024-07-31

Sebastian Jadowski-Szreder na podst. Onet, Business Insider, WP