Gazeta Polska pisze o „POrnorządzie”. MEN stanowczo reaguje

Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło kroki prawne przeciwko wydawcy tygodnika "Gazeta Polska". Zdaniem ministerstwa gazeta dopuściła się licznych kłamstw i insynuacji związanych z działaniem instytucji rządowej.

Kontrowersyjna oprawa graficzna okładki "Gazety Polskiej".

„Gazeta Polska” promuje swoje najnowsze wydanie za pomocą skandalicznej okładki przedstawiającej minister edukacji Barbarę Nowacką, premiera Donalda Tuska i modelkę Anję Rubik.  Widzimy na niej również dwa tytuły: „POrnorząd. Czyli burdel w polskich szkołach” oraz „Handlarze wibratorami wchodzą do szkół”.

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało oświadczenie na temat tygodnika. 

„Nieprawdziwe są twierdzenia „Gazety Polskiej” zawarte w artykule „Pornorząd. Handlarze wibratorami wchodzą do szkół” (wydanie z 7 lutego 2024 r.) jakoby Ministerstwo Edukacji Narodowej tworzyło wspólnie z fundacją Sexed.pl program tzw. edukacji seksualnej oraz, że fundacja jest partnerem MEN w jakimkolwiek projekcie” – czytamy. 

Sexed.pl i współpraca z rządem

Fundacja Sexed.pl zajmuje się szerzeniem edukacji „w zakresie praw człowieka, równości płci, relacji, reprodukcji”, co możemy przeczytać na jej oficjalnej stronie. Fundację założyła w 2017 roku Anja Rubik. Jak możemy się dowiedzieć, jej celem od początku była poprawa dostępu do edukacji seksualnej. 

Ministerstwo Edukacji Narodowej zostało pomówione o współpracę z Sexed.pl. „Dodatkowo, zawarte w artykule insynuacje dotyczące związków MEN z „branżą erotyczną” oraz okładka wydania informująca o cyt. „burdelu w polskich szkołach” w znaczeniu domu publicznego. obok wizerunku dziecka, a także premiera Donalda Tuska i Minister Edukacji Barbary Nowackiej są skandaliczne i moralnie naganne” – czytamy dalej w oświadczeniu resortu edukacji. 

Działania prawne

Dowiadujemy się, że nieprawdziwa informacja o „handlarzach wibratorami wchodzącymi do szkół”, umieszczona bezpośrednio pod zdjęciem Barbary Nowackiej w „Gazecie Polskiej”, narusza reputację i obniża zaufanie do instytucji rządowych.

Ministerstwo Edukacji zadeklarowało, że podejmie działania prawne przeciwko wydawcy tygodnika i „i nie ustąpi w trosce o godny wizerunek polskich szkół, w tym uczniów, rodziców i nauczycieli oraz o szacunek do urzędu Ministra Edukacji i innych urzędów państwowych”. Dodatkowo, MEN wyjaśniło, że nie ma planów wprowadzenia nowego przedmiotu edukacji seksualnej do szkół. Zamiast tego ministerstwo chce się skoncentrować na edukacji w obszarze zdrowia, funkcjonowania społecznego oraz relacji międzyludzkich.

Jedyna prawdziwa informacja zawarta w artykule „Gazety Polskiej” miała dotyczyć faktu, że Ministerstwo Edukacji Narodowej przeprowadziło spotkanie z przedstawicielami fundacji Sexed.pl. Jak czytamy, Barbara Nowacka organizuje regularne spotkania z przedstawicielami różnych stowarzyszeń, w celu wspólnego wypracowania „najlepszych rozwiązań w różnych obszarach edukacji i funkcjonowania szkół”.

2024-02-08

Anna Jadowska-Szreder