Amerykański Kongres wykonał w niedzielę istotny krok w kierunku zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracji federalnej. Wieczorem w Senacie odbyło się głosowanie proceduralne, które umożliwiło dalsze prace nad projektem ustawy dotyczącej finansowania rządu. Wymaganą większość 60 głosów uzyskano dzięki wsparciu siedmiu senatorów Partii Demokratycznej oraz jednego niezależnego. Wypracowane porozumienie przewiduje przedłużenie finansowania rządu
Tag: Partia Demokratyczna
Trump będzie jutro rozmawiał z Putinem. Wspomniał o III wojnie światowej
Będę rozmawiał z prezydentem Putinem we wtorek. W weekend wykonano wiele pracy – powiedział Trump dziennikarzom podczas podróży samolotem z Florydy do Waszyngtonu – Chcemy zobaczyć, czy możemy zakończyć tę wojnę. Może możemy, może nie, ale myślę, że mamy na to bardzo duże szanse. Trump, odpowiadając na pytanie o możliwe ustępstwa, wyjaśnił, że temat rozmów
Powrót Trumpa narodził więcej pytań niż odpowiedzi
Radość zwolenników Wśród wyborców Trumpa dominują ulga i nadzieja. Dla wielu przedstawicieli klasy robotniczej, takich jak 61-letni Kim Smith z Arizony, wybory oznaczają powrót do polityki odpowiadającej ich potrzebom. – Nie zgadzam się z Trumpem we wszystkim, ale jego polityka zatrudnienia i konkurencyjności Ameryki daje mi nadzieję – mówi. Dla Smitha wybory to także wyraz poparcia dla tradycyjnych wartości. – Ameryka ma pozostać Ameryką, z wolną
Demokraci wydali miliard dolarów na kampanię Harris. Zarobiły gwiazdy
Po wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich rozpoczęto rozliczanie kampanii Kamali Harris. Popularność polityków w USA często mierzy się wysokością wpłat na ich fundusze wyborcze, a w tej kategorii to zwolennicy Harris ustanowili rekordy. W pierwszym miesiącu kampanii, w sierpniu, Kamala Harris zebrała od swoich wyborców aż 361 mln dolarów, ponad dwa razy więcej niż
Joe Biden weźmie udział w wywiadzie. Warunkiem jest brak transmisji na żywo
Jak wynika z doniesień New York Times, Biden przyznał swojemu zaufanemu współpracownikowi, że zdaje sobie sprawę z ryzyka utraty poparcia, jeżeli nie uda mu się udowodnić swojej zdolności do pełnienia funkcji prezydenta. On wie, że jeśli będzie miał jeszcze dwa takie zdarzenia jak tamto, będziemy w innym miejscu – miał przekazać sojusznik Bidena. Biden rozwiewa