R E K L A M A
R E K L A M A

Joe Biden weźmie udział w wywiadzie. Warunkiem jest brak transmisji na żywo

Sytuacja w Białym Domu jest coraz bardziej napięta. Zewsząd słychać głosy o planowanym wycofaniu kandydatury Joe Bidena na prezydenta USA. Sam polityk wydaje się być zupełnie innego zdania, nadal podtrzymując, że podczas zeszłotygodniowej debaty był zmęczony. 5 lipca weźmie udział w wywiadzie, który w telewizji w całości zostanie opublikowany dopiero po kilku dniach.

Fot. Flickr

Jak wynika z doniesień New York Times, Biden przyznał swojemu zaufanemu współpracownikowi, że zdaje sobie sprawę z ryzyka utraty poparcia, jeżeli nie uda mu się udowodnić swojej zdolności do pełnienia funkcji prezydenta.

On wie, że jeśli będzie miał jeszcze dwa takie zdarzenia jak tamto, będziemy w innym miejscu – miał przekazać sojusznik Bidena.

Biden rozwiewa wątpliwości

Prezydent przyznał, że wypadł słabo podczas debaty z Donaldem Trumpem w zeszłym tygodniu, ale jednocześnie podkreśla, że nigdzie się nie wybiera.

Powiem to tak jasno, jak to tylko możliwe, tak prosto i bezpośrednio, jak to tylko możliwe: kandyduję – ogłosił prezydent podczas środowej telekonferencji ze współpracownikami.

Nie zmienia to faktu, że morale w Białym Domu i kampanii są bardzo niskie. 81-letni Biden i wiceprezydent Kamala Harris po spotkaniu w Executive Mansion przeprowadzili rozmowę telefoniczną ze sztabem wyborczym. Karine Jean-Pierre, rzeczniczka prasowa Białego Domu, powiedziała dziennikarzom, że debata 27 czerwca nie była udanym wieczorem dla Bidena, ale podkreśliła, że prezydent absolutnie nie zrezygnuje.

Rzeczniczka prasowa unikała jednocześnie odpowiedzi na pytania, dlaczego Biden zaczął tłumaczyć swój słaby występ w debacie jet lagiem i zmęczeniem po podróżach zagranicznych, mimo że wrócił do Stanów ponad tydzień przed spotkaniem z Trumpem. Unikała również sugestii, aby prezydent osobiście pojawił się na konferencji prasowej i odpowiadał na pytania mediów. Godzinę lub dwie po zaplanowanym długim lunchu Bidena i wiceprezydent Harris, sekretarz prasowa podkreśliła, że prezydent bardzo ceni Kamalę Harris jako liderkę demokratów.

Demokratyczne mydlenie oczu

Nie wszyscy demokraci są tak pozytywnie nastawieni do kandydatury Bidena. Niektórzy z nich, w tym kongresmeni Jared Golden, Lloyd Doggett i Marie Gluesenkamp-Perez, otwarcie wyrazili opinię, że Biden nie ma szans na reelekcję i wezwali go do wycofania się z wyścigu. Była liderka partii w Kongresie, Nancy Pelosi, zasugerowała, że słaby występ Bidena podczas debaty może być oznaką problemów zdrowotnych i wezwała zarówno Bidena, jak i Trumpa do poddania się badaniom lekarskim.

Obecnie trwają spotkania liderów Kongresu Stanów Zjednoczonych, podczas których prowadzą rozmowy na temat obecnej sytuacji. Biden zasiądzie z prezenterem George’em Stephanopoulosem, byłym doradcą demokratów, 5 lipca na dłuższym wywiadzie w nadziei na odkręcenie całej sprawy. Jak oceniają media, jest to kontynuacja taktyki owijania w bawełnę, którą Biały Dom zastosował wokół prezydenta. Wywiad nie będzie transmitowany na żywo i nie będzie można go w całości obejrzeć w telewizji do 7 lipca.

2024-07-04

Anna Jadowska-Szreder na podst. Dedline.com, The New York Times, PAP