Administratorka z miasta nie pozwoliła jej nawet obejrzeć pomieszczenia, do którego ją wyrzucają. Wiadomo tylko, że to strych o powierzchni 17 mkw. Urzędnik ze spółdzielni zapowiedział, że podczas eksmisji „nie będą się z nią patyczkować”.
Tag: kancelaria sprawiedliwości społecznej
IKONOWICZ: Prawo ostatniej koszuli
Kiedy dług jest duży, wierzyciele licytują nasz jedyny dach nad głową. Wtedy zwykle albo powiększamy grono bezdomnych, albo trafiamy na wolny rynek najmu, co sprawia, że resztę życia spędzimy w niedostatku. Konieczna zmiana prawa, którą już próbowaliśmy przez Sejm przeprowadzić, polega na wyłączeniu spod licytacji jedynego dachu nad głową. Oczywiście w rozsądnych ramach, czyli do określonej powierzchni mieszkalnej czy wartości. Wille
IKONOWICZ: W obronie matek z dziećmi
Jakim cudem wychowanka domu dziecka takiego lokalu nie otrzymała? Trudno powiedzieć. Była młoda, nie znała swoich praw. Zamiast więc usamodzielnienia była skazana na tułaczkę. Teraz siedzi w naszej Kancelarii i płacze. Rozważamy opcję zgłoszenia się do ośrodka dla samotnych matek. Ale tam pomoc jest iluzoryczna, a wyjście na prostą jeszcze trudniejsze, bo regulaminy w takich miejscach utrudniają samodzielność. Poza tym przyjmują tam głównie kobiety, które padły ofiarą przemocy.
IKONOWICZ: Kraj klasowego apartheidu
Byłem też niedawno u burmistrza ds. lokalowych dzielnicy Praga-Północ, który narzekał, że jakiś radny z Lewicy zbuntował lokatorów przeciwko budowie w pobliżu domu komunalnego. Lepsi goście żyją na grodzonych osiedlach, ale nawet odrapane spółdzielcze bloki są już dziś ogrodzone i obwieszone tabliczkami „teren prywatny”.
IKONOWICZ: Jak bronić się przed wyrzuceniem z mieszkania?
Pani Monika, samotna matka dwójki dzieci w wieku 3 i 8 lat, jest prześladowana przez taką firmę. Kiedy zaczęli wiercić zamki, odesłała maluchy, bo płakały ze strachu. Ciągłe telefony i SMS-y zapowiadające wyrzucenie jej z mieszkania nie mają podstawy prawnej. Chodzi o próbę reprywatyzacji. Jednak żeby zreprywatyzować kamienicę, musi ona być pusta. Ustawa zabrania bowiem
IKONOWICZ: Dziś przestępcy inwestują w nieruchomości
Ten wraz ze wspólnikiem – policjantem – najpierw przeniósł panią do posiadanego przez siebie mieszkania przy ulicy Filtrowej, żeby tym swobodniej pokazywać puste już mieszkanie potencjalnym kupcom. Wreszcie sprzedał lokal, ale właścicielce nie dał ani grosza. Ona jednak bardzo długo nie zdawała sobie sprawy z tego, co się dzieje. Ostatecznie jej sprawą zajmował się nie