Funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) przeprowadzili wczoraj rano masowe zatrzymania w Moskwie. Wśród zatrzymanych są m.in. Olga Pachtusowa z zespołu muzycznego Pussy Riot, uliczny artysta Ilija Możgi z Jekaterynburga oraz Artiom Fiłatow z Niżnego Nowogrodu. Przeszukania miały również miejsce w mieszkaniu w Petersburgu Katrin Nienaszewej, jednej z najbardziej znanych opozycyjnych aktywistek pozostających w Rosji. W Moskwie dokonano rewizji w domu Margarity Konowałowej, członkini Pussy Riot – relacjonował niezależny kanał na Telegramie „Możem Objasnit”.
Akcja służb specjalnych najprawdopodobniej jest bezpośrednio powiązana z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi. Kreml może obawiać się, że artyści planują zorganizowanie protestów przeciwko Władimirowi Putinowi w nadchodzący weekend. Rozmówcy z programu „Możem Objasnit” zauważyli, że zatrzymane zostały wyłącznie osoby, które wcześniej wypowiadały się na tematy polityczne.
„To jest akcja zastraszania. Co minutę otrzymuję kolejne doniesienia o zatrzymaniach, to masowe” – mówił w rozmowie z niezależnymi mediami artysta posługujący się pseudonimem Sława PTRK. – „Władze boją się wszystkiego i wszystkich dookoła. Jutro aresztują swój własny cień”.
Kto wygra: Putin czy Putin?
Putin pełni funkcję prezydenta Rosji od 2000 roku (z przerwą w latach 2008-2012, był wtedy premierem). Pomimo spadku poparcia dla wojny na Ukrainie, sondaże wskazują, że nadal cieszy się popularnością wśród rosyjskiego społeczeństwa.
Eksperci zakładają, że wygra kolejną kadencję w zaplanowanych na 15-17 marca wyborach, zdobywając poparcie na poziomie około 70-80%. Według badania przeprowadzonego przez Uniwersytet w Chicago w listopadzie 2023 roku, poparcie dla Władimira Putina w Rosji nadal jest wysokie. Nawet przed oficjalnym zgłoszeniem jego kandydatury wynosiło ono około 65%.
Władimir Putin może być pewny swojego zwycięstwa. Jego krytycy są albo martwi, albo w więzieniu, albo przebywają za granicą. 15 marca Rosjanie otrzymają karty do głosowania, na których pojawi się kilku kandydatów opozycji, ale ich szanse są symboliczne w starciu z człowiekiem, który ma niemal absolutną kontrolę.
Rosyjscy degeneraci nie przestają kręcić propagandowych filmów o wyborach (jakby w Rosji były wolne wybory 🤡)
Na tym filmie "ukraińscy żołnierze" się wycofują. W dodatku kazano im zabrać tylko najpotrzebniejsze rzeczy, jeden żołnierz zabrał psa i z tego powodu nie wpuszczono go… pic.twitter.com/sZC8d7tXDj
— Technicznybdg #FreeTheF16 (@technicznybdg) March 5, 2024