R E K L A M A
R E K L A M A

Mała oszustka. Recenzja Toyoty Aygo X

Najnowsza Toyota Aygo z dopiskiem X mającym sugerować, że mamy do czynienia z crossoverem, to samochód pełen sprzeczności, którego nie udało mi się polubić. Lista wad dominuje nad zaletami, do których zaliczam walory estetyczne tego całkiem niebrzydkiego autka. Japończycy najwidoczniej wierzą, że jest jeszcze o co walczyć w wymierającym segmencie A, do którego należą najmniejsze samochody na rynku. Podstawowym problemem Aygo X w zyskaniu popularności może być konkurencja. I to z tego samego kraju, tej samej marki, sprzedawana ramię w ramię w tych samych salonach...

"Lista wad dominuje nad zaletami (...)". /Fot. Maciej Woldan

Ostatni tygodniowy test Toyoty Aygo X szczerze mnie zmęczył. Zdaję sobie sprawę, że ten „nowoczesny miejski crossover” – jak reklamują swoją nowość Japończycy – jest dedykowany raczej zgrabnej studentce niż postawnemu mężczyźnie po trzydziestce, ale nie w gabarytach (ani moich, ani auta) tym razem tkwił problem. Z założenia nie dyskwalifikuję pojazdów, w których wyglądam karykaturalnie. Przeciwnie! Na dowód mojej sympatii do „miejskich maluchów” od razu wspomnę o świetnym, uwielbianym w całej Europie wozie, czyli Fiacie 500, do którego mam olbrzymi sentyment. „Cukierkowy” Fiat doskonale sprawdzi się do przejęcia z wypożyczalni na wakacjach lub do załatwiania codziennych spraw w mieście. Niechęć do małej Toyoty nie była też skutkiem pewnej drastycznej przesiadki. Otóż poprzednim testowanym samochodem było 600-konne rasowe Audi RS7, warte grubo ponad 900 tysięcy złotych. Kilka razy miałem już do czynienia z podobnymi sytuacjami, np. gdy oddawałem kluczyk do Porsche Cayenne Coupé na rzecz Skody Scali czy wtedy, gdy zamieniałem Bentleya Bentaygę na Dacię Sandero. Po pewnym czasie w tych mniejszych i tańszych propozycjach udawało mi się znaleźć pewien sens, szczerze polubić się z nimi, a potężny kontrast potrafił doprowadzać do ciekawych, nieoczywistych wniosków. Z Aygo X było jednak inaczej…

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-03-10

Maciej Woldan


Wiadomości
Krucha większość. To działo się w Sejmie
4bs
Dębowa rocznica. Organizacja Narodów Zjednoczonych kończy 80 lat
Henryk Martenka
Światłem pisana historia. Light.Move.Festival.
Sylwia Witkowska
Ściśle tajne. Rozmowa z ppłk. MARCINEM FALIŃSKIM
Krzysztof Różycki
Na zdrowie! Prohibicja po warszawsku
ADO
Społeczeństwo
Estonia. Od domów dla przesiedleńców po reformę szkolnictwa
KA na podst: news.err.ee, ua.news
Autoironia receptą na zwycięstwo. Czesi numerem 1 w humorze
ChS na podst.: www.visitczechia.com, www.expats.cz
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Morderstwo w parku Róż
Michał Fajbusiewicz
Bez skrupułów. Majątek na krzywdzie ofiar
Tomasz Patora
Świat/Peryskop
Irlandia Północna. Mury pokoju, które wciąż dzielą
Lilka Poncyliusz-Guranowska
Hospicja jak domy grozy. Bułgarscy seniorzy byli więzieni
(ChS) na podst. Bułgarska Nacjonałna Telewizija
Nie Nowy Jork, lecz Azja. Tu rosną wieżowce XXI wieku
ANS na podst.: siviaggia.it, sky.it, ansa.it
Ile kosztuje wychowanie dziecka we Włoszech?
ANS na podst.: repubblica.it, adnkronos.com, Wall Street Italia, agi.it
Priorytety Rosjan się zmieniają. Nie potrzebują silnego przywódcy
CEZ na podst.: wciom.ru, tass.ru, ria.ru, theins.ru, moscowtimes.ru
Lifestyle/Zdrowie
Pan jurny i pani puszczalska. Seksualna moralność
E.W. na podst.: Magdalena Kuszewska. Łóżkowa ściema. „Newsweek” nr 38/2025
Ponad 5000 nowych przypadków chłoniaków w Polsce rocznie
A.M.
Zapalenie prostaty – problem mężczyzn w każdym wieku
Andrzej Marciniak
Polski rynek sztuki w 2024 roku. Jesteśmy w środku stawki
Tomasz Gawiński
Angorka - nie tylko dla dzieci...