R E K L A M A
R E K L A M A

„Pani Pylińska i sekret Chopina”. Niezwykły spektakl w nadmorskim Janowie

– Rewelacyjne, znakomite, wyjątkowe – najczęściej takie słowa padały z ust osób wychodzących ze Spektaklu Otwarcia VI sezonu Wioski Artystycznej Janowo. 5 lipca na deskach Letniej Sceny widzowie zobaczyli premierowe przedstawienie „Pani Pylińska i sekret Chopina” Érica-Emmanuela Schmitta w reżyserii Roberta Glińskiego z udziałem Joanny Żółkowskiej, Doroty Naruszewicz, Kacpra Kuszewskiego oraz pianistki Leny Ledoff.

Fot. AP

Twórcy tej wyjątkowej sztuki, będącej swego rodzaju połączeniem spektaklu teatralnego z recitalem fortepianowym, przenieśli publiczność w 90-minutową podróż do Paryża. Tytułowa Pani Pylińska (w tej roli Joanna Żółkowska), czyli pochodząca z Polski dowcipna, ekscentryczna i mądra nauczycielka muzyki, udzielała swojemu uczniowi (Kacper Kuszewski) niekonwencjonalnych rad dotyczących zarówno samej gry na fortepianie, jak również tych bardziej ogólnych – miłosnych i życiowych. Spektakle wystawione były w dwa ciepłe lipcowe wieczory, publika bawiła się znakomicie, czego dowodem były każdorazowe owacje na stojąco. 

Fortepian do snu 

Chopin jest mi bardzo bliski. Kiedy byłem dzieckiem, moja mama, jak już przeczytała mi bajkę na dobranoc, gasiła światło, i żeby mi się dobrze zasypiało, włączała taśmę z muzyką Chopina – wspominał podczas spotkania z widzami odtwórca jednej z głównych ról Kacper Kuszewski. – Słuchałem Chopina od małego dziecka i on ukształtował moją muzyczną wyobraźnię. Kiedy dowiedziałem się, że jest taki spektakl, i że głównym tematem jest Chopin, nie miałem żadnych wątpliwości, czy w tym uczestniczyć – dodał, zaznaczając też, że choć w spektaklu nie siada przy instrumencie, to ma dyplom muzyka instrumentalisty, ponieważ przez 12 lat uczył się w szkole muzycznej – najpierw gry na fortepianie, potem na klarnecie. 

Aktorzy biorący udział w przedstawieniach mówili, że w tak nietypowych warunkach, jakie miały miejsce w Janowie, czyli w namiocie rozstawionym na zwykłej wiejskiej łące, grali pierwszy raz. Kacper Kuszewski przyznał, że przygotowując się do wizyty w Janowie, aktorzy zastanawiali się, jak wybrzmi on w takich właśnie okolicznościach, gdzie w każdej chwili coś się może zdarzyć: po drodze przejadą motocykle, tuż obok namiotu przejdą przypadkowi ludzie, którzy będą głośno rozmawiać, albo gdzieś w oddali zaszczeka jakiś pies. – Rozmawialiśmy z Leną przed spektaklem, że w tym pomieszczeniu jest jakaś pozytywna energia i że dobrze się tam czujemy – zaznaczał Kuszewski. – Jesteśmy zachwyceni Wioską, ludźmi, którzy tutaj nas zaprosili i którzy tworzą niezwykłą atmosferę tego miejsca

Teatr, recital, stand-up i kabaret 

Tegoroczna Wioska różni się nieco od tych z poprzednich lat. Na afiszach już rozwieszonych na Wybrzeżu Rewalskim lub tych, które dopiero się tam pojawią, turyści zobaczą wiele znanych twarzy. 

W kolejnych dniach janowskiej publiczności zaprezentują się m.in. Adam Ferency i Joanna Kosierkiewicz w spektaklu „Dziennik przebudzenia” na motywach „Dziennika” i „Drugiego dziennika” Jerzego Pilcha (24 i 25 lipca), Krzysztof Skiba z programem „Skiba Stand Up Comedy, czyli Skiba na ostro i na wesoło” (10 i 11 lipca); Krzysztof Daukszewicz, który przedstawi opowieści „Stare & Nowe” (27 – 28 lipca), Tadeusz Drozda zdradzający, jak wygląda jego „Kabaretowa 50-tka” (29 – 30 lipca), Anna Sroka-Hryń z piosenkami z okresu międzywojennego i utworami Edith Piaf (31 lipca i 1 sierpnia), Olga Bończyk z recitalem „Piosenki z klasą” (4 – 5 sierpnia), jak również Marcin Januszkiewicz z programem „Osiecka po męsku” (6 sierpnia). 

Mistrzowie Riposty 

Tegoroczna Wioska Artystyczna Janowo to także pierwsza edycja Festiwalu Komedii Impro „Mistrzowie Riposty”. Aktorzy improwizatorzy tworzyć będą przedstawienia na oczach i z udziałem publiczności, używając do tego wyobraźni i sugestii padających z widowni. To widzowie będą decydować o losach i przebiegu spektaklu. Każde przedstawienie będzie zatem wyjątkowe i niepowtarzalne, ponieważ zagrane jeden jedyny raz. 

Do Wioski przyjechała już pierwsza grupa improwizatorów – aktorzy Teatru Nowego w Łodzi Scena Impro i grupy O! impro. Na przełomie lipca i sierpnia w tym samym miejscu prezentować się będzie teatr komedii „irga”, a przez cały sierpień – Teatr Komedii Impro w Łodzi. 

Atrakcje dla całej rodziny 

Wieś Janowo w gminie Karnice w województwie zachodniopomorskim od 2018 roku staje się w każde wakacje nadmorską atrakcją kulturalno-artystyczną i miejscem pracy twórczej dla miłośników wszelkiego rodzaju sztuki. Oprócz koncertów i spektakli odbywają się tam wernisaże, warsztaty, pogadanki oraz wieczory autorskie. Pomiędzy nimi można odwiedzać m.in. galerię zdjęć, obrazów i rysunków, kawiarnię z domowym ciastem oraz stoiskami z produktami eko, jak również antykwariat i księgarnię. 

W teatralnym namiocie odbyło się już także spotkanie z dziennikarzem Kubą Strzyczkowskim, który w niezwykle barwny i dowcipny sposób opowiadał m.in. o pracy w radiu i samotnej podróży przez Atlantyk. Kolejna okazja do rozmowy będzie 23 lipca – Sławomir Pietras, dyrektor wielu polskich teatrów operowych i publicysta Tygodnika ANGORA, zaprosi na spotkanie z cyklu „Wielcy Polacy” poświęcone Janowi Pawłowi II. 

Podobnie jak w latach ubiegłych Wioska Artystyczna Janowo przygotowała także atrakcje dla dzieci – improwizowane przedstawienia, w których milusińscy decydują o tym, co zdarzy się na scenie: gdzie potoczy się akcja, w jakie postacie wcielą się aktorzy, jakie będą mieli kostiumy, wreszcie – do jak bardzo zaczarowanego świata zabiorą siebie i innych. Dzieci stają się reżyserami, ale mogą też pojawić się na scenie w roli aktorów. Improwizatorzy zaznaczają, że bajki grane są z podtytułem „nie tylko dla dzieci”, zatem na spektakle zapraszają również dorosłych. Jak przekonują, oni też się będą dobrze bawić. 

2023-07-11

TŁ (Tygodnika Angora_


Wiadomości
Scheda po marszałku. Akcja ewakuacja
4bs
Rząd na półmetku. Koalicja bez efektu „wow”
Jan Rojewski
Generałowie w Quantico. Witamy w Departamencie Wojny
EW n475a podst.: Federal News Network, The Atlantic, war.gov – Departament Wojny USA
Petru rozpoczyna walkę. Polska 2050 potrzebuje nowego impulsu
Wojciech Biegański.
Ekspert: Cyberataki to już codzienność
Tomasz Barański
Społeczeństwo
Nie zakaz, lecz zachęta! Elektromobilność może się przyjąć
Opr. (KGB) na podst. RMF FM
Drop-out, czyli prawie magister. Młodzi często rezygnują ze studiów
E.W. na podst. Adam Grzeszak „Studenci chwilowi”. „Polityka” nr 40/2025
Prawnik ujawnia szczegóły swojego długoletniego pobytu w areszcie
Krzysztof Różycki
Zmierzch legendy. Sprawa „Oczka”
Leszek Szymowski
IKONOWICZ: Czyściciele działają nielegalnie
Piotr Ikonowicz
Świat/Peryskop
W drodze na północ. Przez Bałtyk do kraju reniferów
Patryk K. Urbaniak
Wielki książę Henryk abdykuje. Wilhelm nowym monarchą Luksemburga
ANS na podst.: lastampa.it, corriere.it, repubblica.it, vanityfair.it
Afera w legendarnym „Caffè Greco”. Kawiarnia pod lupą policji
ANS na podst.: repubblica.it, artribune.com, romatoday.it
Margherita Ciarletta. Ostatnia strażniczka tradycji z Abruzji
ANS na podst.: visitscanno.com, portalecultura.egov.regione.abruzzo.it, infomedianews.com, blog.andrearontini.it, ansa.it, abruzzoforteegentile.altervista.org
Lifestyle/Zdrowie
Uduchowiona Madonna, czyli „Madame X”
Grzegorz Walenda
Katarzyna Dziewiątkowska zadebiutowała mając 14 lat. Tak dziś wygląda jej życie
Tomasz Gawiński
To nie jest kraj dla starych ludzi. Pacjent, który czekał.
Krzysztof Różycki
Widzieć jak najdłużej. Choroby siatkówki w Polsce
A.M.
Angorka - nie tylko dla dzieci...