R E K L A M A
R E K L A M A

Kim byłby Picasso gdyby nie seks?

"Mały, dość masywny. Oczy ciemne, niespokojne, spojrzenie przeszywające, przenikliwe. Małe stopy, małe dłonie, gest szeroki. Kolorowy bałaganiarz". Tak poeta Max Jacob opisywał kumpla Pabla Picassa, z czasem supergwiazdę, ikonę współczesności, światową markę, która dla nowoczesnego malarstwa stała się tym, czym Einstein dla nauki lub demokracja dla państwa.

Fot. Facundo Arrizabalaga/PAP/EPA

Kiedy 50 lat temu Picasso umarł, 8 kwietnia 1973 roku u boku młodszej o 45 lat drugiej żony Jacqueline, przerwano program telewizyjny, aby oznajmić, że świat sztuki załamał się pod ciężarem jego śmierci, że odszedł artysta, który wymyślił sztukę XX wieku. W wyobraźni zbiorowej jest on synonimem artystycznego geniuszu, przykładem wielkiej kariery, sławy, bogactwa. Jego imię nosi siedem muzeów, marka samochodu, lotnisko, stadion. Według sondażu Le Figaro jest znany ludziom niemal we wszystkich krajach świata, niezależnie od wieku, płci, dochodu.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-03-26

Leszek Turkiewicz