R E K L A M A
R E K L A M A

Potulni i powściągliwi [FELIETON OGÓRKA]

Polacy, nawet we własnym autostereotypie, nie uchodzą za naród przestrzegający porządku i taki, któremu by na tym zależało. Może od kiedy nie ma już samych Polaków, bo dołączyły Polki i trzeba za każdym razem mówić „Polki i Polacy”, trochę się to zmieniło, bo one są bardziej porządnickie, ale ogólnie chyba nie tak znów bardzo. 

Rys. Paweł Wakuła

Może stąd wynika ta nasza cecha, że choć jesteśmy rogaci, to nie tak znów trudno nami rządzić, bo tak wiele znów nas nie drażni i również od państwa nie wymagamy jakiejś dyscypliny i karności. W zestawieniu z takimi Francuzami, którzy nie schodzą z ulic, protestujemy raczej słabo i anemicznie, i jesteśmy w tym dość potulni.

W przewidywaniu górniczych strajków premier Tusk utworzył nawet ministerstwo przemysłu w Katowicach, aby mogli pod nim demonstrować na miejscu, nie musząc przyjeżdżać do Warszawy, ale ministerstwo to po kilku miesiącach zlikwidowano, bo nikt pod nie nie przyszedł i okazało się niepotrzebne. Również protesty rolników rozeszły się po kościach, a i Strajk Kobiet po krótkim wzmożeniu został w domach, choć osiągnął mało wiele, a nawet i tyle nie.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-11-28

Michał Ogórek