KO chce odzyskać Lotos. To populistyczna deklaracja

Sprzedaż aktywów Lotosu Arabii Saudyjskiej wciąż wzbudza gorące emocje w polskiej polityce. Transakcja zrealizowana przez rząd PiS kolejny raz spotkała się z mocną krytyką przedstawicieli KO, którzy chcieliby ją unieważnić. Pytanie, w jaki sposób mogliby tego dokonać.

Fot. Wikimedia

Zaznaczmy na początku, że Orlen sprzedał część udziałów w Lotosie, by zrealizować fuzję właśnie z Lotosem. Taki był wymóg Komisji Europejskiej, która chciała zapobiec powstaniu monopolu na polskim rynku przetwórstwa ropy.

Odzyskanie Lotosu to mrzonka?

Umowa została już zawarta, a na mocy tejże Arabia Saudyjska przejęła część Lotosu. Rijad to poważny gracz w światowej polityce, z którym liczą się najważniejsze państwa globu. Przypominamy, że gdy na polecenie saudyjskiego następcy tronu został zamordowany dziennikarz krytyczny wobec tamtejszych władz, Amerykanie nie byli bynajmniej kategoryczni. Mają bowiem świadomość, jak wiele Arabia Saudyjska znaczy chociażby dla światowego rynku ropy naftowej. Polska, ktokolwiek będzie rządził w naszym kraju po wyborach, ma znikome szanse, by odzyskać aktywa sprzedane państwu z Półwyspu Arabskiego. Przypomnijmy, że koncern Saudi Aramco kupił 30 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej.

Leszczyna: „Lotos chcemy odzyskać od Arabów”

Tak czy inaczej politycy KO kładą nacisk na tę sprawę w ostatnim czasie. Izabela Leszczyna w Business Insider powiedziała, że KO po wygranych wyborach dołoży wszelkich starań, by odzyskać Lotos:

 — Lotos chcemy w ogóle odzyskać od Arabów. Musimy zobaczyć tę umowę. Sprzedany za psie pieniądze. W ogóle skandaliczne to jest. Do prokuratury nadaje się cały ten proces. Jedyni, którzy zyskali na tym, to kancelaria prawna, która podobno zarobiła 120 mln, według doniesień medialnych — powiedziała przedstawicielka opozycji.

Tusk twierdzi, że Arabia Saudyjska zapłaciła więcej za Ronaldo

Podczas debaty przedwyborczej w TVP 1 Donald Tusk również poruszył wątek sprzedaży Lotosu Arabii Saudyjskiej.

— Proszę państwa, czy wiecie, że Mateusz Morawiecki i Obajtek sprzedali rafinerię Gdańską Arabii Saudyjskiej? Arabia Saudyjska zapłaciła za Rafinerię Gdańską to dwa razy mniej niż za piłkarza Ronaldo? Inwestowaliśmy w to miliardy złotych, a Arabowie już spłacili to, co zapłacili. To była naprawdę perełka. Lasy Państwowe są upartyjnione w 100 procentach, drewno jest drogie, a polskie drzewo jest najmniej dostępne w historii. Kto podnosi rękę na polskie lasy, ten podnosi rękę na ojczyznę — grzmiał Tusk.

Nawiązując do wypowiedzi Tuska, zaznaczmy, że Saudyjczycy zapłacili niespełna 500 mln dol za 30 proc. rafinerii w Gdańsku i hurtownie Lotosu. Cristiano Ronaldo zarabia rocznie w lidze saudyjskiej 200 milionów euro. Jego kontrakt ma obowiązywać do 2025 roku.

Rok temu KO złożyła zawiadomienie do CBA

Sprzedaż Lotosu była ważnym tematem w polskiej polityce już przed rokiem, gdy przedstawiciele KO złożyli zawiadomienie do CBA. Argumentowali wówczas, że fuzja Orlenu z Lotosem jest skrajnie sprzeczna z polskim interesem narodowym.

— Do tej pory żadne służby nie zajęły się prywatyzacją Lotosu (…). Nie rozumiemy dlaczego, pojawia się coraz więcej pytań, coraz więcej wątpliwości i niestety obawiamy się, że tu jest jakieś drugie, bardzo poważne dno. Czy doszło do korupcji – nie wiemy, czy ktoś na tym zarobił więcej, niż powinien – nie wiemy, czy prezes (PKN Orlen Daniel) Obajtek, który nie ma dostępu do informacji tajnych, jest przekonany, że ta umowa sprzedaży Lotosu jest bezpieczna – tego nie wiemy. A może jest inaczej, może wie, jaka jest prawda i tej prawdy nie chce powiedzieć. Oczekujemy dzisiaj od wszystkich służb państwa, w tym CBA, zajęcia się tą sprawą i jej możliwe szybkie wyjaśnienie — mówiła Agnieszka Pomaska.

Do dziś władza w tej sprawie milczy, natomiast opozycja składa populistyczne deklaracje, bo trudno uwierzyć w to, że uda się doprowadzić do tego, by realne stało się „cofnięcie” dealu z Arabią Saudyjską.

 

2023-10-12

Bartłomiej Najtkowski