R E K L A M A
R E K L A M A

BAS: Palenie papierosów kosztuje nas prawie 100 miliardów złotych rocznie!

Z analizy wykonanej dla Biura Analiz Sejmowych (BAS), docierają dane na temat ukrytych kosztów palenia papierosów. Jeśli podliczymy nie tylko leczenie chorych, ale też koszty zwolnień lekarskich branych przez palaczy, to otrzymana kwota okaże się astronomiczna. Okazuje się, że stratę można by ograniczyć nawet o 26 miliardów złotych, gdyby miłośnicy palenia zdecydowali się przerzucić na inne produkty zawierające nikotynę.

Liczba palaczy w Polsce wzrasta (fot. Pixabay)

Pomimo licznych kampanii edukacyjnych, liczba palaczy w Polsce wciąż wynosi około ośmiu milionów osób i nie chce spadać. Ba, w ostatnich latach – prawdopodobnie na skutek pandemii koronawirusa – liczba palaczy w Polsce wzrosła. To szczególnie alarmujące, bo dym tytoniowy jest jednym z największych zabójców w kraju. Teraz do tych danych doszły nam kolejne. Dotyczą one już nie tylko zdrowia pacjentów, ale także tego, jak bardzo papierosy drenują portfele podatników.

Jak ograniczyć palenie wśród Polaków?

Sposoby na ograniczenie palenia znane są od lat. Sam raport BAS kończy się czterema podpowiedziami, na podstawie których rząd powinien skonstruować przyszłą strategię walki z paleniem. Mowa o dobrze znanych nam metodach, takich jak: edukowanie dzieci o szkodliwości nałogu, wzrost cen i podnoszenie akcyzy czy całkowity zakaz reklamy tytoniu. Nowością w tym zestawieniu zdaje się być propozycja zastąpienia papierosów produktami o niższej szkodliwości. Analiza BAS pokazuje, że gdyby dzisiejsi palacze papierosów przerzucili się choćby na plastry, gumy nikotynowe, e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu, to rocznie udałoby się nam uniknąć aż 75 tysięcy zachorowań. Palaczy nie truje bowiem tyle nikotyna, co dym wydobywający się podczas spalania tytoniu. Na razie takie rozwiązanie wydaje się odległe. Nic nie wskazuje na to, żeby szykujący się do wyborów obóz władzy zdecydował się na radykalną terapię antypapierosową dla Polaków. Zamiast tego, Ministerstwo Zdrowia zapowiada emisję kolejnej kampanii reklamowej, która ma otworzyć społeczeństwu oczy na szkodliwość palenia papierosów.

Sejm: papierosy kosztują nas prawie 100 miliardów złotych rocznie

 

A ile dokładnie kosztuje nas palenie? Biuro Analiz Sejmowych ustaliło, że to koszt bagatela 92 miliardów złotych. Choć ta liczba wydaje się na pierwszy rzut oka abstrakcyjna, to robi kolosalne wrażenie, gdy porównamy ją z budżetem, jakim dysponuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Ten wynosi bowiem „zaledwie” 142 miliardy złotych. Nie oznacza to jednak, że lwia część pieniędzy przeznaczanych na ochronę zdrowia idzie na leczenie palaczy, gdyż niemal połowa ze wspomnianych 92 miliardów obciąża nie budżet państwa, ale pracodawców, którzy liczą straty spowodowane częstszymi nieobecnościami palących pracowników. Dodatkowe straty powodowane są przez niewinne na pierwszy rzut oka „przerwy na papierosa”. Naukowcy szacują, że zapalić w ciągu dnia udaje się co czwartemu pracownikowi. Wymuszone w ten sposób przerwy nie okazują się też tak krótkie, jak mogłoby się wydawać. Okazuje się, że w ten sposób co tydzień ulatują aż cztery godziny z 40-godzinnego tygodnia pracy. Rocznie daje to aż 22 dni.

 

Zobacz też:

* Rząd Wielkiej Brytanii będzie rozdawać e-papierosy

* Alarmujący raport na temat stanu zdrowia Polaków

 
 
2023-07-25

Jan Rojewski