Jakub Tolak dochodzi do siebie
Jakub Tolak (42 l.) ma za sobą poważną operację serca i z tego powodu pokazał w sieci, jak wygląda jego klatka piersiowa po zabiegu. – Niech Was nie zwiedzie ten uśmiech, ale poziom stresu i lęku w ostatnich dniach osiągnął maksimum. Były aktor Klanu od lat zmagał się z tętniakiem aorty oraz wadą zastawki. „Krótko po operacji żona aktora w rozmowie z Plejadą powiedziała, jak czuje się jej ukochany. – Odnośnie do konkretów, potrzebujemy jeszcze chwili na dzielenie się sytuacją. Z każdym dniem jest lepiej. Operacja się udała, jak daliśmy znać na Instagramie. Teraz akcja regeneracja w toku (…). Tolak powoli dochodzi do pełni sił (…). – Wsparcie w takich momentach jest nieocenione. Dzięki za Waszą dobrą energię (…). Najlepiej skalę oddaje fakt regeneracji. Mostek za pół roku będzie nie do ruszenia. Dopiero za pół roku, a jednocześnie już za pół roku – dodała na Instagramie żona Tolaka (…)”.
Żałoba po stracie kuzyna
Grzegorz Turnau (56 l.) w żałobie. Zmarł jego towarzysz przygód z lat młodości. – Nie żyje mój bliski kuzyn, towarzysz zabaw dzieciństwa i przygód młodości. Urodzony w Stanach z polsko-amerykańskiego małżeństwa (moi wujostwo) wybrał Kraków jako swoje miejsce na Ziemi. Był znakomitym gitarzystą i jazzmanem, przyjacielem Janusza Muniaka i jednym z filarów jego Piwnicy przy Floriańskiej. Był również tłumaczem. Władał piękną polszczyzną swoich przodków, a cień amerykańskiej intonacji nadawał rozmowom z nim specjalnego uroku. Jeżeli czasem usłyszycie piosenkę o deszczu na Brackiej, pomyślcie o Karolu, bo tam też jest on – i jego gitara. I tak już zostanie – napisał Turnau. „Karol White był znaną personą w krakowskim światku jazzowym. Dorabiał jako tłumacz, a jego wielkim wsparciem był znany kuzyn. Nic więc dziwnego, że jego nagłe odejście tak dotknęło Grzegorza. Pogrzeb odbył się 24 lipca o godzinie 13.20 na cmentarzu Rakowickim w Krakowie (…)” – czytamy na stronie pomponik.pl.
Dziwne komplementy Tomasza Lisa
Anna Dymna 20 lipca świętowała 73. urodziny. Publiczne życzenia dla aktorki przesłali znajomi z branży, a także dziennikarze. W tym gronie znalazł się Tomasz Lis (58 l.), który chciał skomplementować Dymną, a jak się okazuje, popełnił nietakt. – Kiedyś była piękną dziewczyną. Dziś jest także pięknym człowiekiem – napisał Lis, dołączając do życzeń zdjęcie z młodości aktorki. Pomponik napisał, że po życzeniach Lisa dziennikarka Wysokich Obcasów zabrała głos. „W artykule To nie komplement, to negging. Jak Tomasz Lis złożył życzenia urodzinowe Annie Dymnej zwróciła uwagę, że sposób, w jaki Lis skonstruował życzenia w stronę aktorki, może wskazywać na formę manipulacji. – Nie czytam w myślach Tomasza Lisa i nie wiem, jakie miał intencje, wiem jednak, że w psychologii istnieje coś takiego jak negging, czyli fałszywe komplementy. Są formą manipulacji i pasywnej agresji, której celem jest obniżenie samooceny drugiej osoby (…). – Wybrał jednak jakieś dziwne, niezręczne, pseudointelektualne porównanie. Wyszło brzydko – dodała dziennikarka Dominika Wantuch. Internauci także nie kryli, że życzenia Lisa, ich zdaniem, są w złym guście. – Trochę to nietaktowne. Teraz jest piękną kobietą. Pięknym człowiekiem była zawsze (…)”.
Kiedyś ukrywali swój związek
Nową wybranką Piotra Stramowskiego (36 l.) została przedsiębiorczyni Natalia Krakowska, która specjalizuje się w neurowellness i neuromagic. Z opisu na jej stronie dowiadujemy się, że kobieta stworzyła swoją firmę, aby pokierować ludźmi w stronę ich najlepszego życia, w którym nie tylko spełniają swoje marzenia, ale też robią to z w pełni uregulowanym i zdrowym układem nerwowym. Viva! twierdzi, że para na początku ukrywała swój związek, jednak dziś nie stronią od pokazywania się publicznie i mają już za sobą pierwszy wspólny wywiad. „Opowiedzieli w nim o swojej wspólnej przyszłości. Jedno z pierwszych pytań było o zalegalizowanie związku. Zdaje się, że zakochanym ślub, na razie, nie w głowie. Natalia Krakowska nie marzy o hucznym weselu, nie czuje też potrzeby zmieniania statusu. – Ja się nie czuję nielegalna. Jest bardzo OK. I jest super. Stramowski i Krakowska zamierzają podjąć się wspólnego przedsięwzięcia, które pozwoliłoby im spędzać jeszcze więcej czasu razem. – My za sobą tęsknimy, jak pracujemy osobno, więc musieliśmy znaleźć coś, aby cały czas być razem. Spędzamy ze sobą 98 proc. życia, to jeszcze te dwa procent musieliśmy dobić. Okazuje się, że chodzi o realizowany w duecie podcast. Zależy im jednak na najwyższej jakości projekcie, dlatego nie śpieszą się z premierą (…)”.
Miss Euro… 2012
Natalia Siwiec (40 l.) została zauważona przez media w 2012 roku podczas Euro, które odbywało się wówczas w Polsce i w Ukrainie. Nieoficjalnie nazywano ją Miss Euro 2012. „Od tego czasu jej kariera błyskawicznie się rozwinęła, a modelka w mgnieniu oka dołączyła do grona celebrytów (…). W 2003 roku Siwiec była związana z Damianem Gorawskim (45 l.) – wówczas grającym dla Wisły Kraków reprezentantem Polski, który zapowiadał się na jednego z najlepszych piłkarzy młodego pokolenia. Sportowiec wyznał, że już w tamtym czasie modelka szukała okazji, by zyskać sławę i stać się rozpoznawalna. Zawodnik po latach opowiedział, jak wyglądał związek z celebrytką. – To był jeden wielki cyrk. Ona chciała na moich plecach zrobić karierę, zaistnieć w mediach. Podobał mi się trochę ten szum, sam w tym uczestniczyłem, pozwoliłem na to (…). Teraz chcę się od tego odciąć, nie popełnię tych samych błędów. Związek nie przetrwał próby czasu. Okazało się, że oboje mają zupełnie inne priorytety w życiu (…). – Dla Natalii najważniejsze było to, że spotyka się ze znanym piłkarzem, a jestem pewien, że moja obecna dziewczyna byłaby ze mną nawet wtedy, gdybym był hutnikiem albo górnikiem – stwierdził sportowiec. Siwiec w 2012 roku związała się z Mariuszem Raduszewskim, z którym wychowuje córkę. Były piłkarz założył akademię sygnowaną swoim nazwiskiem i zajmuje się szkoleniem dzieci i młodzieży” – czytamy w Plotku.