Od wielu lat słyszymy, jak ważna jest potrzeba demokratyzacji i edukacji uczniów w zakresie ich praw i obowiązków, ale żeby to się działo, potrzebna jest instytucja i osoba, która będzie Rzecznikiem Praw Uczniowskich. Głównym zadaniem tej instytucji będzie wsparcie i edukowanie. Młode osoby muszą uczyć się aktywności obywatelskiej od najmłodszych lat – powiedziała Barbara Nowacka podczas konferencji prasowej zorganizowanej wspólnie z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim.
Pani minister przyznała, że pomysł dotyczący ustawy jest inspirowany działalnością warszawskiego Rzecznika Praw Uczniowskich. Prezydent stolicy dodał, że to ważne, by młodzi ludzie mieli kogoś, do kogo mogą się zwrócić, kiedy ich prawa są naruszane.
Rzecznik Praw uczniowskich będzie służył po to by uczniowie donosili na nauczycieli Jak się zachowują I czy propagują właściwe prawo czyli konstytucję i o ich poglądach politycznych.
— Edward Kochman cierń w oku K13g (@KochmanEdward) March 27, 2024
„Dlatego Warszawa wprowadziła takie stanowisko. Rzecznik podjął już ponad 200 interwencji. Nie ma co prawda uprawnień kontrolnych, ale nie o to chodzi. Rzecznik ma pomagać rozwiązywać konflikty, ma być mediatorem, ma być osobą, która uwrażliwia nauczycieli i rodziców, ale również samych uczniów na ich prawa i obowiązki” – powiedział Rafał Trzaskowski.
Ważne, że oboje politycy wspominali nie tylko o prawach, ale i o obowiązkach uczniów. Z obowiązkami to mamy w Polsce ogólny problem. Na przykład coraz więcej obywateli zna swe konstytucyjne prawa, ale w ogóle nie zauważa zapisanych w Konstytucji obowiązków.