Bobrowniki i Kuźnica
Premier Donald Tusk wyjaśnił, że decyzja o ponownym otwarciu dwóch przejść granicznych z Białorusią wynika z troski o mieszkańców regionów przygranicznych oraz lokalne firmy, które od czasu zamknięcia dróg łączących oba państwa borykają się z problemami gospodarczymi.
Szef rządu poinformował, że w przypadku przejścia w Bobrownikach nie występują przeszkody logistyczne uniemożliwiające jego uruchomienie. W Kuźnicy granica zostanie otwarta jedynie dla pojazdów o masie całkowitej do 3,5 tony ze względu na trwający remont nawierzchni.
Dodał również, że otwarcie przejścia granicznego Połowce–Pieszczatka nie jest obecnie możliwe, ponieważ w tym rejonie funkcjonuje wojskowy obóz.
Konsultacje z Litwinami
Premier dodał również:
Czekają mnie intensywne konsultacje z Litwinami, żeby ich nie zaskoczyć. Musimy też prowadzić jakąś spójną politykę, jeśli chodzi o naszych sąsiadów.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że jeśli uda się uzgodnić szczegóły współpracy z Litwą i odpowiednio skoordynować działania, dwa wspomniane przejścia graniczne zostaną otwarte jeszcze w listopadzie w ramach próby. Dodał, że w przypadku pojawienia się jakichkolwiek zagrożeń lub problemów nie zawaha się ponownie zamknąć granicy.
W poniedziałek władze Litwy ogłosiły, że naziemne przejścia graniczne z Białorusią zostaną zamknięte na czas nieokreślony. Tusk przypomniał o tej decyzji i dodał, że została ona podjęta na skutek białoruskich prowokacji.
Poprosiłem różne resorty, żeby przygotowano tę decyzję, by to było możliwe jeszcze w tym tygodniu. Ale mamy problem na granicy litewsko-białoruskiej. Ze względu na powtarzające się prowokacje balonowe i nie tylko, ze strony Białorusi i Rosji – powiedział premier.
Kryzys trwa już kilka lat
W województwie podlaskim od lata 2021 roku trwa kryzys migracyjny wywołany przez Białoruś. Drogowe przejście graniczne w Kuźnicy zostało zamknięte 9 listopada 2021 roku po ataku na nie z udziałem migrantów zorganizowanym przez władze białoruskie. Przejście w Bobrownikach zamknięto 9 lutego 2023 roku po skazaniu przez białoruski reżim działacza Związku Polaków na Białorusi, dziennikarza Andrzeja Poczobuta.
Od czasów pandemii nieczynne jest także przejście w Połowcach. Obecnie funkcjonują jedynie przejścia kolejowe w Kuźnicy i Siemianówce, przez które odbywa się wyłącznie ruch towarowy.