Podejrzliwość prezydenta
Wstępne plany dotyczące budowy lotniska pod Białymstokiem przewidują, że zajmie ono obszar od 600 do 800 hektarów. Droga startowa ma być zlokalizowana wzdłuż drogi ekspresowej S8. Inicjatywa budowy portu lotniczego pochodzi od Podlaskiej Izby Lotniczej. Mimo że istnieje ona dopiero od roku, dynamicznie wchodzi na rynek lotniskowy.
Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku, jest jednak sceptyczny wobec tego przedsięwzięcia. W rozmowie dla wnp.pl wyraził on swój sceptycyzm:
To jest jakaś efemeryda, która nie wiadomo skąd się pojawiła – stwierdza. – Do mnie te informacje dotarły z mediów. Plany te nie mają oparcia w żadnych dokumentach strategicznych dla województwa podlaskiego, ani rangi państwowej.
Prezydent Białegostoku uważa ponadto, że pomysł budowy lotniska powinien być dokładnie zbadany przez odpowiednie służby. Sugeruje jednocześnie konieczność sprawdzenia pochodzenia tych „inwestorów”.
Wycinka na Krywlanach
Białostocka sprawa związana z lotniskiem na tym się jednak nie kończy, ponieważ Truskolaski czeka na decyzję sądu związaną z pozwoleniem na wycinkę drzew. Na wokandę ma ona trafić dopiero w październiku tego roku. Dokładnie 22 października Naczelny Sąd Administracyjny podejmie decyzję, która rozstrzygnie, czy możliwe będzie usunięcie przeszkód lotniczych na Krywlanach. Wyrok ten zadecyduje o ostatecznej ważności decyzji środowiskowej dotyczącej pasa startowego.
Jeśli sąd nie przychyli się do argumentów przeciwników wycinki, prezydent wznowi zawieszone od ponad dwóch lat postępowanie w sprawie usunięcia przeszkód. Wszystkie potrzebne dokumenty są już zgromadzone, a Urząd Miejski w Białymstoku czeka jedynie na orzeczenie sądu, jak informuje Anna Kowalska z departamentu komunikacji społecznej.
Temat lotniska na białostockich Krywlanach regularnie powraca, ostatnio za sprawą interpelacji radnego Henryka Dębowskiego z PiS, który w lipcu pytał m.in. o ustalenia z ostatniego posiedzenia zespołu ds. lotniska Krywlany, które odbyło się 26 czerwca 2024 roku. Radny pytał również o możliwe źródła finansowania przystosowania pasa startowego do lotów pasażerskich, które do tej pory pochłonęły około 50 mln zł, a szacowany koszt dokończenia inwestycji wynosi około 189 mln zł.