40 880 euro – taką kwotę rok temu Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zapłaciła za usługę polegającą na „wykonaniu inspekcji lotniczej na terenie Litwy”. Pieniądze trafiły do spółki należącej do obywateli Rosji. Skandal ukryto przed opinią publiczną. Sprawa wyszła na jaw przy okazji śledztwa dotyczącego katastrofy lotniczej w Wilnie, pół roku później. Okazało się wówczas, że
Tag: żegluga
Dramat na morzu. Rybacy przetrwali 55 dni
Aż 55 dni dzięki własnoręcznie zrobionym żaglom pływali rybacy z Peru i Kolumbii. Mężczyzn odnaleziono na wodach Ekwadoru na łodzi o uszkodzonym silniku. Zauważyła ich przypadkiem załoga kutra łowiącego tuńczyki. Przeżycie umożliwiły im łowione ryby i picie deszczówki. Sytuacja odbiła się głośnym echem w mediach, gdyż rodziny zaginionych mężczyzn mają żal do władz o brak wystarczającego działania i zaangażowania, aby ratować nieszczęśników. Również w tym roku
Siódmy kontynent. Rozmowa z PIOTREM KUŹNIAREM
– Przeczytałem na stronie www.selmaexpeditions.com o twoich i twojej załogi wyczynach, o żeglarskim rekordzie świata dopłynięcia najdalej na południe (78°43’926 S), o pokonaniu zamarzającego Morza Rossa, o dotarciu na szczyt jedynego na Antarktydzie aktywnego wulkanu Erebus (3794 m). Imponujące! Co oprócz wiatru pcha cię na ten ostatni z kontynentów? – Przygoda, wyzwanie, przestrzeń, no i
Pieniądze, bezpieczeństwo i alkohol. Jak to jest z tym żeglarstwem?
– Jak to się stało, że zająłeś się żeglarstwem? – To rodzinna sprawa. Tata od najmłodszych lat brał udział w regatach, ślizgał się na bojerach, a w wieku 13 lat zbudował ze swoim sąsiadem, Krzyśkiem, łódkę. Żeby wyciągnąć ją z piwnicy, musieli wyburzać ściany (śmiech). Zalew Zegrzyński to był jego rewir, tam się wychował. Potem skończył szkołę morską i został marynarzem. Cały czas blisko
W tym sporcie jesteśmy górą. Nieznane bojery
Jeżeli ktoś się urodził w Olsztynie i ma smykałkę do sportu, to niemal na pewno będzie grał w siatkówkę, w lecie uprawiał żeglarstwo, a w zimie bojery. Stanisław Macur też wybrał tę drogę. W zawodach bojerowych zdobył wiele medali mistrzostw Polski, Europy i świata, a w 1993 roku osiągnął swój największy sukces – został mistrzem naszego kontynentu. Gdy zakończył sportową karierę, w naturalny sposób
Dziennik z podróży po Atlantyku
Czekamy na ziemię, na wyspę, na ląd. W tym czekaniu jest obietnica i potencjał, że falująca nieokreśloność nabierze nowej formy. Istnienie to przecież świat zmiennych form i struktur. W obietnicy jest coś boskiego, w potencjale coś bardziej ludzkiego, dlatego w lodówce chłodzimy szampana, rum, whisky, nawet piwo, aby za pomocą tych rytualnych środków wykrzesać prąd