6 sierpnia 1992 r. około godz. 4.30 para turystów wracających na pole namiotowe przy ul. IV Dywizji Piechoty zauważyła zakrwawionego mężczyznę leżącego przy ogrodzeniu campingu. Próbowała go ratować, ale nie dawał oznak życia. Pomoc wezwano z pobliskiej piekarni. Mimo szybkiej reakcji lekarz z pogotowia stwierdził zgon. Wstępne ustalenia wskazywały na podcięcie gardła. Denat był jeszcze
2025-08-03
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Mleko się rozlało…
Michał Fajbusiewicz