Nie wiadomo jednak, czy tak się stanie. W tak sędziwym wieku przyszłość jest niepewna, ponadto wielu Kameruńczyków ma dosyć zgrzybiałego „wiecznego lidera”. Opozycja oskarża obóz władzy o fałszerstwa wyborcze. W kilku miastach rozpętały się protesty, polała się krew.
Tag: wybory prezydenckie
Historyczne zwycięstwo w Nowym Jorku. Pierwszy muzułmanin głową miasta
Polityk z Nowego Jorku, Zohran Mamdani – urodzony w Ugandzie syn imigrantów z Indii – zyskał poparcie wyborców i został nowym burmistrzem miasta. W głosowaniu, w którym wzięło udział ponad dwa miliony nowojorczyków, Mamdani odniósł wyraźne zwycięstwo, zdobywając ponad połowę wszystkich głosów. Pokonał tym samym byłego gubernatora stanu, Andrew Cuomo, oraz republikańskiego działacza Curtisa Sliwę.
Listy do redakcji Angory (27.07.2025)
„Jeszcze o wyborach” Polityczne szmaty Spodobał mi się bardzo list p. Adama (ANGORA nr 28) krótko oceniający postawę posła seniora z PSL pana Sawickiego, który, jak każdy z PiS-u, chciałby dymisji Donalda Tuska. Pewnie tak myślał od początku, kiedy ten wrócił do kraju, tylko nie miał okazji i sposobności powiedzieć o tym głośno do kamery.
Listy do redakcji Angory (20.07.2025)
„Mój apel” Jestem za! Nie jestem stałym czytelnikiem tygodnika. Kupuję sporadycznie, gdy żona sobie przypomni i da mi kasę, abym kupił, bo lubi czytać horoskopy, a ja przy okazji zaglądam, jakie tam „Ludzie listy piszą”. Kiedy sobie nie przypomni, a jestem w markecie na zakupach, to znajduję czas, aby te listy poczytać, ale gazety nie kupować, bo już dla mnie za droga. Postanowiłem napisać ten
Listy do redakcji Angory (06.07.2025)
Śladem naszych publikacji „Walenie, biznes i głupota” Z zaskoczeniem i rozczarowaniem zapoznaliśmy się z tekstem „Walenie, biznes i głupota” pani Aleksandry Piaścik, który ukazał się w 24. numerze „Angory”. Narusza on podstawowe zasady rzetelności dziennikarskiej i wprowadza czytelników w błąd, szerząc ignorancję na temat polskiej nomenklatury ssaków. Słownik „Polskie nazewnictwo ssaków świata” (Cichocki i in., 2015) nie jest dokumentem narzuconym przez „centralę” Polskiej Akademii Nauk. To efekt pracy
Wybory pod lupą. SN bada tysiące protestów, termin mija 2 lipca
Adam Bodnar poinformował za pośrednictwem platformy X o wszczęciu sześciu postępowań przygotowawczych przez prokuratury okręgowe w związku z możliwymi nieprawidłowościami wyborczymi. Śledztwa dotyczą zdarzeń z Włocławka, Jeleniej Góry, Opola, Bielska-Białej, Krakowa i Katowic. W wtorek Bodnar odniósł się do liczby obwodowych komisji wyborczych, w których głosy mają zostać ponownie policzone w związku ze złożonymi protestami
Sąd Najwyższy zarządza ponowne przeliczenie głosów w 13 komisjach
Od kilku dni media donoszą o nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w wybranych komisjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Wskazywano między innymi na sytuacje, w których członkowie komisji obwodowych sami, już po zakończeniu głosowania, informowali o błędach polegających na błędnym – odwrotnym – przypisaniu głosów kandydatom. Incydenty w komisjach Decyzja Sądu Najwyższego obejmuje obwodowe komisje
Zagraniczna prasa pisze o Nawrockim. Nacjonalista i eurosceptyk?
Stefan Locke na łamach „FAZ” ocenił: „Ponad 20 lat po przystąpieniu do UE euforia przygasła. Przynajmniej wśród wyborców Nawrockiego. Popierające go PiS szkalowało Brukselę jako «eurokołchoz», który służy głównie Niemcom, aby okraść Polskę z jej niezależności. Ta narracja trafiła do wielu”.
Listy do redakcji Angory (15.06.2024)
„Jednak wygrał!” Przyszłość pokaże… Piszę do Was w sprawie związanej z najbardziej chyba w tej chwili gorącym tematem w polskiej przestrzeni publicznej, a mianowicie z wyborami na stanowisko Prezydenta RP. Wybory się odbyły, prezydent został wybrany, a ilość głosów oddana na kandydatów sprawiła, że – chciałoby się rzec – tradycyjnie podzieliliśmy się jako społeczeństwo na pół. Czyli połowa narodu jest zadowolona, połowa trochę mniej, natomiast emocje
Listy do redakcji Angory (08.06.2025)
„Niepojęta tragedia. Czyżby?” Myślenie już zbędne Niezastąpiony felietonista mojego tygodnika Pan Henryk Martenka („Niepojęta tragedia. Czyżby?” – ANGORA nr 19) po raz kolejny w swojej przenikliwości dokonał celnej analizy naszej politycznej bylejakości, słusznie obwiniając wszystkie partie za taki, a nie inny stan naszego pospolitego „obywatelskiego” tumiwisizmu. Wystarczy spojrzeć na lica wiecowych zwolenników, aby w pełni zgodzić się z p. Henrykiem, że faktycznie społeczeństwo obywatelskie nie tylko umiera,