Nieudany zamach Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali studenta Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Mateusza W., podejrzewanego o planowanie masowego zamachu na jednym z jarmarków świątecznych z użyciem materiałów wybuchowych, poinformował Jacek Dobrzyński. Rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych napisał na platformie X: Wcześniej mężczyzna pozyskiwał wiedzę o sposobach samodzielnego wykonania materiałów, które miały posłużyć do przeprowadzenia aktu
Tag: Polska
Lud potrzebny na gwałt [FELIETON OGÓRKA]
Profesor Cześnik w Gazecie Wyborczej uważa, że w przestrzeni publicznej „lud” się świadomie chowa i ukrywa: Traktuje się ich jak nieproszonych gości. Klasy ludowe pojawiają się najczęściej jako tło – egzotyczne, czasami intrygujące, czasem komiczne, czasem groźne. Nie jako współobywatele, lecz jako materiał do opowieści (…). Bywa widoczna tylko wtedy, gdy trzeba pokazać deficyt, patologię, chorobę, nieszczęście, brak. Obciążenie. Jeśli już, media pochylają się z troską
Ambasador plus jeden. Brzezinski i Leonowicz, czyli „power couple”
Jak mawiał Picasso, nic nie rośnie w cieniu wielkich drzew, ale Mark Brzezinski zapisał się doskonale w relacjach między naszymi narodami, wypełniając w Polsce swą misję znakomicie. „Partnerstwo” nie jest biografią byłego ambasadora, nie jest też analizą stosunków polsko-amerykańskich. To intymna opowieść toczona w konwencji trójstronnej rozmowy, o Marku i jego partnerce, Polce Oldze Leonowicz.
Dokąd my idziemy? [FELIETON MARTENKI]
Mocne wystąpienie Sikorskiego sprowokowało stare pytanie: Co osłabiło polityczny instynkt Tuska, że w prezydenckiej kampanii wyborczej postawił na Trzaskowskiego, a nie na Sikorskiego? Różnica jakościowa między nimi jest kolosalna. Szczególnie w czasach, które potrzebują przywódcy, a nie szarmanckiego popierdółki, a piszę to ja, który na Trzaskowskiego głosowałem, choć dalibóg na kogo innego mogłem?
Pokazywanie sobie przemocy [FELIETON OGÓRKA]
Przestępstw nie zauważają też przybysze: Wielu turystów z krajów zachodniej Europy zachwyca się w mediach społecznościowych, jak w Polsce jest spokojnie, czysto i bezpiecznie. Muszą przyjeżdżać tylko jacyś z wadą wzroku, bo inne dane rysują nam kraj szalejącej przemocy. Centrum Ochrony Praw Kobiet szacuje, że co trzecia kobieta doznała przemocy ze strony mężczyzny, a statystyki te wzrosły ostatnio w związku
Rzeczywistość gorsza niż film. Przemoc zbiera w Polsce żniwo
Szacuje się, że w Polsce każdego roku ofiarami przemocy domowej kończącej się śmiercią pada nawet 200 kobiet! Historie, które wydają się nierealne, jak sceny z filmu „Dom dobry” Wojciecha Smarzowskiego, w rzeczywistości dzieją się tu i teraz. Przykład Anny K. z Krakowa – pobitej i spalonej żywcem przez byłego męża – pokazuje, że dramaty te
Premier kierownik. Wilcze oczy i półsłodkie wino
Wieloletni współpracownik Donalda Tuska: – Jak się Kierownik wkurza, to mówi przez zaciśnięte zęby. Wtedy też pokazuje te swoje słynne wilcze oczy. Potrafi być bardzo nieprzyjemny. Do jego sekretarki wielokrotnie przychodzili ministrowie i pytali, w jakim szef jest nastroju. Polityk KO: – Tusk jest Kaszubem. Znam jednego Kaszuba. Złoty człowiek, profesor. A w domu tyran.
Wyszarpmy ten awans! Zostało niewiele miejsc
Kibice reprezentacji Polski w kalendarzach na 2026 rok mogą zakreślić czerwonym flamastrem trzy daty. 26 marca – pierwszy mecz barażowy, 31 marca – drugi baraż i 11 czerwca – rozpoczęcie mundialu. Żeby się dostać na największą futbolową imprezę, podczas której zagra aż 48 reprezentacji, musimy obronną ręką wyjść z odmienianych ostatnio przez wszystkie przypadki baraży.
Granica z Białorusią znów może zostać zamknięta. Negocjacje Łotwy i Polski
Incydenty z balonami W związku z coraz częstszymi przypadkami wykorzystywania balonów przemytniczych, które z terytorium Białorusi naruszają litewską przestrzeń powietrzną, Polska i Łotwa deklarują gotowość do podjęcia rozmów na temat ewentualnego wspólnego zamknięcia granic z Białorusią. Litewska premier Inga Ruginiene poinformowała, że przywódcy obu państw zapewnili ją o swojej otwartości na negocjacje w razie konieczności.
Parada Niepodległości [FELIETON MARTENKI]
W tę konwencję hałasu, wrzasku i łamania przepisów wpisał się syn stadionu, dziecię ringu, Karol Nawrocki, który – jak zauważył politolog – zamiast przemówienia z wielkim krzykiem rzucił inwektywami wobec części Polaków. Nawrockiego sklęły w odwecie jakieś aktorki i skrytykowali liberalni publicyści, niemniej Święto Niepodległości stało się z woli prezydenta wydarzeniem niemal wojennym. I religijnym,