Nie tak miało być, Panie Felicjanie. Powinna być radość z nowo wydanej płyty i kolejne koncerty, na których wszyscy wspólnie będą śpiewać: „Jolka, Jolka, pamiętasz lato ze snu…” o dziewczynie, która istniała naprawdę. Jest tymczasem msza pogrzebowa w kościele NMP Królowej Polski, gdzie za chwilę, po wybrzmieniu podkładu muzycznego do tejże „Jolki”, jeden z siedmiu uczestniczących w uroczystościach żałobnych duchownych powie: – Nie znałem pana Felicjana osobiście,
Tag: pogrzeb
Boguś. Żegnamy wybitnego dziennikarza, a przede wszystkim przyjaciela
Nie mogę się pogodzić z tym, że muszę o nim pisać „był”, a nie „jest”. Zawsze imponował mi swoją niespożytą energią. Nie utracił jej nawet po przejściu na emeryturę. Nieraz pracowaliśmy po kilkanaście godzin bez przerwy, a ja miałem wrażenie, że Boguś mógłby pisać drugie tyle non stop. Nigdy nie widziałem go zmęczonego pracą. Jakieś
Tydzień z życia gwiazd. Majka Jeżowska na parkiecie
Pogrzeb Roberta Smoktunowicza 18 września odbył się pogrzeb Roberta Smoktunowicza (†62 l.). „(…) W godzinach przedpołudniowych w kościele pw. św. Jozafata przy ul. Powązkowskiej w Warszawie zgromadzili się najbliżsi Smoktunowicza, by pożegnać byłego senatora. Wśród żałobników pojawili się Ryszard Kalisz, który przez lata był posłem na Sejm, wraz z żoną Dominiką. Na ceremonii można było dostrzec także byłą żonę Smoktunowicza – Zofię Ragankiewicz,
Pogrzeb nie musi mieć związku z wiarą. Ceremonie humanistyczne
Stypy jako celebrowanie życia i… bunt Inspiracją były dla Ewy Pawlik stypy, na których dopiero podczas intymnych rozmów celebrowano życie zmarłego. Kobieta zauważyła, że każde życie jest unikalną historią, którą warto odpowiednio uczcić. Dziennikarskie umiejętności Ewy pomagają jej w prowadzeniu pogłębionych wywiadów z rodzinami i przyjaciółmi zmarłych, aby stworzyć ceremonię, która oddaje ich wspomnienia i
Spoczął w rodzinnym ossuarium. Pogrzeb Jerzego Stuhra
W 2011 r. otrzymał z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego wysokie odznaczenie państwowe – Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej oraz osiągnięcia w działalności pedagogicznej. Sześć lat wcześniej przyznano mu Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis (z zielono-biało- -czerwoną wstęgą). W upalny środowy dzień w samo południe w kościele pw. św. św. Apostołów Piotra i Pawła odbyła
Nie żyje Jerzy Stuhr. Jego role będą zachwycać kolejne pokolenia
Jerzy Stuhr urodził się 18 kwietnia 1947 roku w Krakowie. Już od młodych lat wykazywał zainteresowanie sztuką teatralną, co zaprowadziło go na deski krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończył z wyróżnieniem. Jego kariera aktorska rozpoczęła się w latach 70., kiedy to zadebiutował na scenie Teatru Starego w Krakowie. Szybko zdobył uznanie krytyków i publiczności
Pożegnanie Jacka Zielińskiego. Odszedł młodszy Skald
Wokalista walczył z nowotworem, wierząc, że jakimś cudem uda mu się go pokonać. Chorował od kilku lat na raka, ale się nie poddawał, brał chemioterapię. Muzyka trzymała go przy życiu do końca. Spoczął w nowej Alei Zasłużonych na cmentarzu Rakowickim. Miał 78 lat. Pianista, skrzypek i trębacz, człowiek o mocnym, charakterystycznym głosie, kompozytor wielu piosenek.
Trąbka przenosi nas do Boga. Dom pogrzebowy niczym muzeum
W ramach Nocy Muzeów poznali m.in. tajemnice sekcji zwłok i dowiedzieli się, dlaczego warto zdecydować się na balsamację ciała osoby zmarłej. – Wieczorne wyjście do domu pogrzebowego to atrakcja dla ludzi odważnych i ciekawych świata. Kiedy inni biegają w tym dniu po galeriach, ludzie o stalowych nerwach przyszli do nas i poznają np. narzędzia pracy technika sekcyjnego – mówi Jan
Płatki białych róż dla Lizy. Cała Polska w żałobie
Lizę pożegnali bliscy i przyjaciele w kaplicy podczas mszy pogrzebowej, podczas gdy miejsce pochówku było już wcześniej przygotowane. Grób, otoczony białymi płatkami róż, został przygotowany w niespotykany dotąd sposób. Liza straciła życie w okropnych okolicznościach, gdy wracała do domu ze spotkania z przyjaciółmi i została napadnięta na ulicy przez Doriana S. uzbrojonego w nóż. Mężczyzna
Pogrzeb Aleksieja Nawalnego. Człowiek, który niczego się nie bał
Prawosławny kościół Ikony Matki Bożej Ukój Mój Smutek stoi na ogrodzonym placu w południowo-wschodniej części Moskwy w otoczeniu ruchliwych ulic, wysokich bloków mieszkalnych, sklepów, firm. Rankiem 1 marca wzdłuż świątynnego płotu ciągnie się kilkusetmetrowa kolejka. Ludzie zaczęli się w niej ustawiać na długo przed rozpoczęciem ceremonii pogrzebowej, przyszli z kwiatami i zniczami, ale nie zostaną