Przez ponad dwa wieki (1543 – 1763) Quebec, zwany wówczas Kanadą, był najbardziej rozwiniętą kolonią Nowej Francji. Po 1763 roku Quebec przeszedł w ręce Anglików, a wiek później zjednoczenie kilku prowincji dało początek Dominium Kanady.
Tag: kultura
Hymny Narodów Świata: Jura
Leży w północno-zachodniej części Szwajcarii, w centrum regionu zwanego Espace Mittelland. To kanton należący do najsłabiej zaludnionych i mało zamożny. Siódmy – najmniejszy w Szwajcarii. Połowa Jurassiens – jak nazywają samych siebie – mieszka w dystrykcie Delémont (40 tysięcy ludzi), gdzie mieści się siedziba władz.
Polskie żałoby narodowe. Rozmowa z historykiem
– Jak zapamięta pan zmarłego papieża? – Cenię Franciszka za jego otwarcie na prostego człowieka, niekoniecznie współwyznawcę. Wygodniej jest zamykać oczy na problem uchodźców, ludzi biednych, tych, którzy zeszli na złą drogę. Niby drobna sprawa, ale Franciszek, przeczuwając nadchodzącą śmierć, opróżnił swoje konto bankowe, 200 tys. euro przeznaczył na miejsca pracy dla nieletnich więźniów. Franciszek uczłowieczył instytucję papiestwa, jego zachowania były bardzo
Pierniki toruńskie. Wyróżniony przysmak
Kultura toruńskiego piernika została wpisana na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tradycja ich wytwarzania sięga średniowiecza i są one do dziś znanym na całą Polskę symbolem Torunia. Obecnie wiele z nich wypieka się w dość prostych formach, ale niegdyś przybierały one formę małych dzieł sztuki. Ukazywały postaci, karety lub budynki i uważano je za towar luksusowy przeznaczony dla bogaczy.
Noc u japońskich mnichów. Po wejściu do świątyni nie ma odwrotu
Oddzielmy fakty od mitów. Fakt: nie byłoby Kōya-san bez żyjącego w IX wieku uczonego mnicha Kūkai. Już w dzieciństwie – jak głosi tradycja – nie trwonił czasu na próżne zabawy. Zamiast tego konstruował kapliczki z traw i drewna, rysował na ziemi buddyjskie wizerunki. Wbrew rodzinie, która najwyraźniej nie poznała się, z jakiego formatu osobowością ma
Aperitif, apero i reszta przyjęcia. Wykwintny francuski obiad
Będzie świąteczna sałatka z surowymi porami, z jajkiem miękkim w środku, a twardym na zewnątrz i z tapenadą – pastą z czarnych oliwek, czosnku, wymoczonych w wodzie filetów anchois, soku z cytryny, oliwy i kaparów. Będzie tarta z kozim serkiem, befsztyk, a na deser melon faszerowany owocami. To klasyczne menu ogrodowe. „Porządek” obiadu Kolacji zresztą też. A zatem najpierw aperitif. Kojarzy nam się zazwyczaj z napojami.
Jagnięcina na francuskim obrusie. Gicz jagnięcą gotowana kilka godzin
Na początek klasyczne dania. A zatem kotleciki. Najwspanialsze pochodzą z owiec wypasających się na łąkach pod Mont St. Michel w Normandii i w Pikardii. Po odpływie ocean oddala się na kilkaset metrów od brzegu, a w niektórych miejscach nawet na wiele kilometrów, opuszczając dno, po którym można spacerować, ciesząc oczy tęczą pastelowych barw. Gdy ocean się wycofa, to pozostawia po sobie ślady – sól morską osadzoną na źdźbłach
Nadrenia-Palatynat. Wino, kiełbasa i śpiew
Józef i Helena, bohaterowie antywojennej powieści, w nocnych rozmowach dyskutują o trunkach, czasem poetycko. W przystępnym dla przeciętnego amatora win języku rozwodzą się na temat walorów tych reńskich i palatyńskich. Podobnie jest w „Łuku triumfalnym”, gdzie co rusz ktoś wymienia nazwy win i koniaków. Kiedy skojarzyłem region dorzecza Mozeli z kolejnymi faktami, zapakowałem plecak. Mam tam przecież znajomych z sieci, z którymi od lat współpracuję. Pomagamy sobie
„Lokatorzy z zaświatów”. Recenzja Skiby
W teatrze na Off Piotrkowska, mieszczącym się w pomieszczeniach po dawnym sklepie spożywczym, od kilku lat odbywają się pyszne harce i prawdziwe rytuały komediowe. Ta świątynia improwizatorów widziała już zabawy w konwencje filmowe, były więc gangsterskie porachunki (parodia kina akcji), niesamowita i mrożąca krew w żyłach opowieść o wilkołakach (satyra na horrory), przedstawienie w konwencji
Pożegnalny spektakl Jana Englerta. „Być albo nie być”
Przez dwadzieścia osiem lat Jan Englert (81 l.) pracował w Teatrze Narodowym. Najpierw, w 1997 roku, dołączył do zespołu aktorskiego, a od 2003 r. pełnił funkcję dyrektora artystycznego. W sierpniu ubiegłego roku podjął decyzję o odejściu. Pożegnać się z widzami i zespołem postanowił może i bez hamletyzowania, ale jednak „Hamletem”. Najsłynniejsze zdanie z Szekspira „Być