Wśród tytułów zakwalifikowanych do Międzynarodowego Konkursu Głównego – najważniejszej sekcji tegorocznego festiwalu – znalazły się dwa filmy powiązane z Polską. Jan Komasa, autor Bożego Ciała i Sali samobójców, zaprezentował anglojęzyczny thriller Good Boy, który włoscy recenzenci określili jako „czarną komedię absurdu” i porównywali do „polskiej Nouvelle Vague” – nurtu, który łączy odwagę formalną z psychologiczną głębią i egzystencjalnym niepokojem. Komasa stworzył film duszny, prowokacyjny,
Tag: kasia smutniak
Kasia Smutniak w „Zmartwychwstaniu” Mela Gibsona
Kontynuacja Pasji to nowa obsada i świeża energia. Gibson wymienił wszystkich aktorów – prawdopodobnie dlatego, że przez te dwie dekady od premiery pierwszego filmu zwyczajnie upłynął czas. A że Zmartwychwstanie Chrystusa ma rozgrywać się w ścisłym nawiązaniu do akcji Pasji, trudno byłoby zachować wiarygodność postaci, stosując u aktorów zabiegi charakteryzacji i triki komputerowe. Poza tym koszty efektów specjalnych mogłyby mocno nadwyrężyć budżet, który lepiej zainwestować w światowej klasy
Srebrne Taśmy 2024. Nagroda powędrowała do Kasi Smutniak za „Mur”
Artysta może więcej, a jeśli do tego jest kobietą, to wskóra wiele i tam, gdzie nikt wcześniej niczego nie zdziałał. Mimo że Kasi Smutniak wydaje się, że – jak napisała na swoim profilu na Instagramie – „nic jeszcze się nie zmieniło”, to dzięki jej dokumentowi trwa proces korygowania obojętności i promowania postawy humanitaryzmu, i swoją wspaniałą nagrodę zdobyła także za to. Na pierwszej klatce statuetki, przedstawiającej
Debiut reżyserski Kasi Smutniak. Druga Agnieszka Holland
Organizatorzy zapowiadali je tak: „Dwie autorki z zupełnie odmiennych pokoleń, uznana międzynarodowa reżyserka Agnieszka Holland oraz pełna pomysłów i odwagi, eklektyczna debiutantka Kasia Smutniak, poruszają ten sam temat w dwóch dziełach, które bardzo odbiegają językiem, ale są głęboko powiązane w intencjach”. Kasia Smutniak nie przemawia z ekranu językiem fabularnym, lecz jawnie dokumentalnym, prezentując „intymny pamiętnik