Przywódca, określany mianem argentyńskiego Donalda Trumpa, pod koniec września wziął udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, gdzie wygłosił z entuzjazmem pełne pasji przemówienie. Na pozór wydawało się ono jednak całkowicie normalne i niewzbudzające żadnych podejrzeń. Wierzymy w obronę życia każdego. Wierzymy w obronę własności każdego. Wierzymy w wolność słowa dla każdego. Wierzymy
2024-10-08
Prezydent Argentyny wygłosił przemówienie, które okazało się być plagiatem
Anna Jadowska-Szreder na podst. The Guardian, Rolling Stone