– W 2009 roku po raz pierwszy opisano tzw. indeks prozapalności diety (DII). W jakim stopniu jest on przydatny dla przeciętnego człowieka? – To dość specyficzna skala określająca to, w jaki sposób różne produkty spożywcze mogą wpływać na stan zapalny w organizmie, wyciszać go bądź też zaostrzać. I dzięki temu można wskazać, co będzie korzystne dla danej osoby, a czego raczej powinna ona unikać.
– W Polsce na pierwszą wizytę u endokrynologa czeka się latami, najdłużej ze wszystkich specjalności. Z czego to wynika? – Jest wiele przyczyn tego stanu rzeczy. Z pewnością liczba specjalistów z zakresu endokrynologii jest w naszym kraju niedostateczna w stosunku do potrzeb. Wynika to między innymi ze zbyt małej liczby miejsc specjalizacyjnych z zakresu endokrynologii i wielu lekarzy, nie mogąc rozpocząć tej specjalizacji, wybiera inną drogę
– Szacuje się, że w Polsce ponad 800 tys. osób choruje na hashimoto, czyli przewlekłe autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Czy tacy pacjenci trafiają także do gabinetów dietetyków? – Liczba rozpoznań chorób tarczycy, w tym także hashimoto, stale rośnie i rzeczywiście wiele osób szuka pomocy również u dietetyków. Podstawą leczenia jest, oczywiście, farmakoterapia, ale odpowiednia dieta jest niezwykle ważnym elementem terapii. Wynika to z tego, że tarczyca