Według dziennika „Kommiersant” uczestniczyło w nim 35 wojskowych, którzy bezprawnie uzyskali w ten sposób z państwowej kasy ponad 200 milionów rubli (niemal 2,5 miliona dolarów). Już w grudniu 2024 roku przewodniczący Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandr Bastrykin ogłosił, że obrażenia zadało sobie 45 żołnierzy, którzy zagarnęli 240 milionów rubli.
Tag: armia
Rusza unijny program SAFE. Polska liczy na miliardowe wsparcie dla armii
Program SAFE, część europejskiej strategii obronnej do 2030 r., oferuje 150 mld euro w formie pożyczek na inwestycje obronne państw UE. Program preferencyjnych pożyczek został ustanowiony podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE, z inicjatywy polskiej prezydencji. Dla Polski to szansa na modernizację armii i wzmocnienie zdolności obronnych. Środki te mogą zostać przeznaczone m.in. na zakup
Żołnierze przeklęci. Drugie starcie [FELIETON MARTENKI]
Rezerwiści po dwuletniej służbie wojskowej skrzyknęli się w mediach społecznościowych (dziś to cztery tysiące chłopa), by wspólnie wyrażać swą patriotyczną dumę. Jako desygnat szacunku dla żołnierskiego etosu ufundowali i przekazali Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy okolicznościową tablicę, którą w 2020 r. uroczyście odsłonięto. Do głowy nie przyszło wtedy żołnierzom, że ich patriotyzm może być nie
Armia w obliczu największego kryzysu. „Armia w ruinie”, odcinek VI (część III)
Oficer z wojsk powietrznodesantowych: W dzień, kiedy wybuchła wojna i przyszliśmy do jednostki, to nasze pierwsze pytanie było takie, kiedy ruszamy i w jakim kierunku. Oczywiście było wiadomo, że na Ukrainę nie pojedziemy, ale sądziliśmy, że będziemy musieli się spakować i jechać na wschodnią granicę. Każdy musiał sobie przypomnieć, gdzie ma zasobnik, podstawowe wyposażenie typu śpiwór,
Armia w obliczu największego kryzysu. „Armia w ruinie” cz. V (część II)
Oficer wojsk lądowych: To, że nie było informacji [o możliwości wybuchu wojny – przyp. red.], to jedno, ale może ważniejsze jest to, że u nas w wojsku nikt nie chciał wierzyć, że Ruscy uderzą w Ukrainę na pełną skalę. Nasi byli pewni, że to będzie taka wojna jak w 2014 roku, że będzie miała wymiar
Armia w obliczu największego kryzysu. „Armia w ruinie” cz. IV (część I)
Oficer wojsk przeciwlotniczych: Gdy doszło do kryzysu na granicy białoruskiej, jak w soczewce ukazały się słabości naszej armii. Kiedy zaczęła się operacja rosyjskich i białoruskich służb na naszej granicy, wojsko powinno natychmiast zrobić ocenę stanu sił zbrojnych. Powinniśmy wiedzieć, w jakim miejscu jest armia, jak jesteśmy uzbrojeni, gdzie są luki. Tak się nie stało, ponieważ
Norweska armia ma wyszkolone psy, które znają nawet język rosyjski
Pies szuka materiałów wybuchowych i min. Po ich znalezieniu kładzie się obok, a widzący go operator zwalnia podwieszoną na kamizelce 500-gramową „paczuszkę”, zawierającą nadajnik GPS, po czym po odpowiedniej komendzie pies bezpiecznie wraca. Pomysł tego typu kamizelek powstał w norweskiej wojskowej szkole dla psów FHSK we współpracy z amerykańskimi firmami Aspetto, Recon K9 i brytyjską Visual Engineering. Zostały zaprezentowane w Białym Domu agentom Secret Service, którzy ocenili je jako
Według Mroziewicza. Rosjanie w Hawanie
Ruchy Władimira Putina coraz bardziej przypominają posunięcia szalonego szachisty. Okręty wojenne Rosji są już w Hawanie, sam Putin pojechał po broń do Korei stalinowskiej i podpisał z Kim Dzong Unem umowę o dwustronnej pomocy militarnej, a wojna w Ukrainie pochłonęła już ponad pół miliona istnień ludzkich po obydwu stronach. Warto przypomnieć tamten kryzys. Trwała zimna
Afrykański apetyt Rosji. Co planuje Putin na tych terenach?
Rosja Putina dąży do odbudowy strefy wpływów z czasów sowieckich, a położenie Libii, gdzie znajduje się około 40 proc. afrykańskich złóż ropy, tylko te dążenia potęguje. Ze wspólnego śledztwa niezależnego portalu Verstka (verstka.media) i projektu All Eyes on Wagner wynika, że w ostatnich trzech miesiącach Kreml wysłał do Libii znacznie liczniejsze niż wcześniej oddziały wojskowe
Szef MON: „Nie ma powodu, by odwieszać pobór”
Problem rekrutacji nie występuje Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON, przekazał w Sejmie, że nie ma potrzeby przywracania obowiązkowego poboru do wojska. Podkreślił, że obecnie jest duża liczba osób chętnych do wstąpienia do armii, co świadczy o wystarczającej liczbie ochotników. Dodał, że Polska nie boryka się z problemem rekrutacji, wręcz przeciwnie – zainteresowanie służbą wojskową jest jego