Île des Pins, czyli Wyspa Sosen, to prawdziwy klejnot Nowej Kaledonii – jej słynne białe, piaszczyste plaże i krystalicznie czysta woda przyciągały podczas wakacji tysiące Francuzów. Wzdłuż wysokich sylwetek kolumnowych sosen, od których wyspa wzięła swoją nazwę, rozpościera się zatoka Kuto ze swoją turkusową laguną. Jednak na pięknym piasku widać nieliczne tylko rozłożone przez turystów ręczniki, a katamarany pozostają w większości zacumowane w porcie. – Jesteśmy uznawani za wizytówkę Nowej Kaledonii, ale czujemy się porzuceni – mówi Pierre-Emmanuel Faivre, właściciel Kunie Scuba Center.
Subskrybuj