Prezydent USA Donald Trump ogłosił w środę, że jego specjalny wysłannik Steve Witkoff spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Jak podkreślił Trump, rozmowy były bardzo owocne i przyczyniły się do ogromnego postępu w wysiłkach na rzecz zakończenia wojny w Ukrainie.
Kto z kim się spotka?
To był dobry dzień, ale przed nami wciąż wiele pracy – zaznaczył sekretarz stanu Marco Rubio, komentując wizytę Steve’a Witkoffa w Moskwie.
Rubio zaznaczył, że konkretne terminy możliwego zawieszenia broni między Ukrainą a Rosją nie zostały jeszcze omówione. Podkreślił jednak, że obecnie dysponują lepszym zrozumieniem warunków, na jakich Rosja mogłaby zakończyć konflikt. Teraz kluczowe będzie porównanie tych warunków z oczekiwaniami Ukrainy oraz jej europejskich sojuszników. Rubio wskazał, że główne kwestie dotyczące zakończenia wojny będą dotyczyć spornych terytoriów, a obie strony będą musiały zgodzić się na pewne kompromisy.
Szef amerykańskiej dyplomacji dodał, że jeśli uda się zbliżyć stanowiska Rosji i Ukrainy, możliwe jest spotkanie prezydenta Trumpa z Zełenskim i Putinem. Zaznaczył również, że Trump może w najbliższych dniach skontaktować się telefonicznie z Putinem, choć na razie taki telefon nie jest zaplanowany.
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, poinformowała wcześniej w środę, że Rosjanie zgłosili gotowość do spotkania z prezydentem Trumpem.
Putin nie ulega presji
Agencja Reuters, powołując się na przedstawiciela Białego Domu, informuje, że pomimo optymistycznych słów Trumpa i pozytywnej oceny rozmów z Kremlem, nadal planowane jest nałożenie sankcji wtórnych na Rosję. Sankcje te mają zostać ogłoszone w najbliższy piątek i będą dotyczyć podmiotów wspierających rosyjską gospodarkę oraz sektor wojskowy.
29 lipca Donald Trump zapowiedział, że jeśli w ciągu 10 dni Rosja nie podejmie kroków prowadzących do zawarcia porozumienia kończącego wojnę, nałoży na Moskwę nowe sankcje. Termin tego ultimatum upływa w piątek. Według informacji agencji Reuters, powołującej się na trzy źródła bliskie Kremlowi, prezydent Putin nie zamierza ulec presji Trumpa, a rosyjskie władze nie widzą w nowych sankcjach ze strony USA zagrożenia katastrofą dla kraju.
Warto dodać, że wizyta wysłannika Steve’a Witkoffa w Rosji nie była wcześniej zapowiedziana ani przez media, ani przez Kreml. Rzecznik Putina, Dmitrij Pieskow, potwierdził w środę, że spotkanie miało miejsce, jednak nie udzielił żadnych informacji na temat jego przebiegu czy ustaleń.