44-letni Pete Hegseth posiada doświadczenie wojskowe, ale nie pracował wcześniej w administracji rządowej. Służył w armii USA, biorąc udział w misjach w Guantanamo Bay, Iraku i Afganistanie. Po zakończeniu służby został liderem organizacji Concerned Veterans for America, wspierającej weteranów. W pewnym momencie ubiegał się także o nominację Republikanów do Senatu. W 2019 roku wywierał presję na Trumpa, aby ułaskawił amerykańskich żołnierzy oskarżonych o zbrodnie wojenne.
Jestem zaszczycony, że mogę ogłosić, że nominowałem Pete’a Hegsetha do służby w moim gabinecie na stanowisko Sekretarza Obrony. Pete spędził całe swoje życie jako Wojownik dla Wojska i dla Kraju. Pete jest twardy, mądry i prawdziwie wierzy w America First –
Donald Trump w trakcie swojej pierwszej kadencji pięciokrotnie wymienił sekretarzy obrony i miał napięte relacje z dowódcami wojskowymi oraz cywilnymi liderami Pentagonu. Teraz twierdzi, że Hegseth wzmocni pozycję amerykańskich sił zbrojnych i uczyni amerykańskie wojsko wielkim.
Życie medialne
Szerszej publiczności kandydat na sekretarza obrony jest znany głównie jako współprowadzący program Fox & Friends Weekend na Fox News, gdzie pracuje od prawie dekady i wielokrotnie gościł Trumpa w swoim programie. Hegseth jest także autorem kilku książek m.in. The War on Warriors.
Jego spostrzeżenia i analizy, zwłaszcza dotyczące wojska, głęboko poruszyły naszych widzów i sprawiły, że program odniósł tak wielki sukces, jakim jest dzisiaj. Jesteśmy niezwykle dumni z jego pracy w FOX News i życzymy mu powodzenia w Waszyngtonie – przekazał rzecznik prasowy Fox News Media w oświadczeniu.
Od 2019 roku Hegseth prowadzi także galę rozdania nagród Patriot Awards. Jest to odpowiednik hollywoodzkiej ceremonii wręczenia nagród, podczas której wyróżniane są szczególnie zasłużone osoby, takie jak ratownicy medyczni.
Krytykuje kraje NATO
Hegseth krytykowany jest w mesiach za wyrażanie krytycznych opinii wobec sojuszników z NATO. W swojej wspomnianej książce mężczyzna zastanawiał się, dlaczego USA miałoby słuchać obłudnych i bezsilnych państw proszących o uhonorowanie przestarzałych i jednostronnych zobowiązań w zakresie obronności, które nie wytrzymują próby czasu. Krytykował także sojuszników za brak odpowiedniego skupienia na obronności, co odnosi się do niewystarczających wydatków części krajów na własne wojsko.
Przypomnijmy jednak, że Polska od dawna spełnia ten warunek wydając najwięcej na obronę pod względem PKB wśród krajów NATO. Według szacunków w tym roku są to wydatki na poziomie 4,12%, gdzie ustanowione minimum stanowi 2% PKB.