Podczas wspólnej konferencji prasowej politycy podkreślili, że w przypadku przyjęcia ustawy jej skutki będą dalekosiężne. Ustawa wprowadziłaby sankcje wtórne dla krajów współpracujących z Rosją, rozszerzyłaby listę produktów objętych zakazem eksportu do Rosji oraz umożliwiłaby ofiarom rosyjskiej agresji składanie roszczeń przeciwko Rosji przed amerykańskimi sądami.
To byłoby silne wzmocnienie moralne dla Ukraińców, utrudniłoby robienie interesów z Rosją i dodatkowo odizolowałoby jej reżim. Chcemy otworzyć drugi front – ocenił Lindsey Graham. Jak zaznaczył, inicjatywą do przedstawienia ustawy było podpisanie przez Władimira Putina paktu obronnego z Koreą Północną, która została już oficjalnie uznany przez Stany Zjednoczone za państwo wspierające terroryzm.
Nowy pakt między Rosją a KRLD
Władimir Putin i Kim Dzong Un niedawno odbyli spotkanie, podczas którego podpisali porozumienie o kompleksowym partnerstwie strategicznym. Umowa przewiduje udzielenie pomocy w przypadku ataku na jednego z jej uczestników. Negocjacje między delegacją Rosji i Koreą Północną trwały półtorej godziny. Następnie Władimir Putin i Kim Dzong Un kontynuowali rozmowy w cztery oczy, po czym wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej i wymienili się prezentami.
Głowy zaborczych państw podpisały porozumienie o kompleksowym partnerstwie strategicznym, które zastąpiło Traktat o przyjaźni i wzajemnej pomocy, dobrym sąsiedztwie i współpracy z 1961 roku, oraz Deklaracje Moskwy i Pjongjangu z 2000 roku.
Jurij Uszakow, asystent prezydenta Rosji, wyjaśnił konieczność nowego traktatu jako odpowiedź na „głęboką ewolucją sytuacji geopolitycznej na świecie i w regionie, a także zmianami jakościowymi, jakie zaszły ostatnio w stosunkach dwustronnych między Federacją Rosyjską a KRLD”.
Nie tylko podpisali porozumienie obronne z Koreą Północną, ale mogą też dostarczać wiedzę ekspercką, pomagając im powiększyć ich arsenał nuklearny. Jeśli to nie czyni cię państwem wspierającym terroryzm, to nie wiem co innego może to zrobić – tłumaczył republikański polityk.
Pomysł narodził się w 2022 roku
Ci sami senatorowie już dwa lata temu przedstawili podobny projekt, ale w formie niewiążącej uchwały. Tym razem zaproponowali zwykłą ustawę, która zobowiązałaby Departament Stanu do umieszczenia Rosji na liście państw wspierających terroryzm.
Zapytani, kiedy Senat mógłby rozpocząć prace nad projektem, Blumenthal i Graham odpowiedzieli, że liczą na to, że zadzieje się to wcześniej, niż później.
Jak dotąd administracja USA stawiała opór przed presją Kongresu w tej sprawie, argumentując, że umieszczenie Rosji na liście państw wspierających terroryzm mogłoby mieć niepożądane skutki, takie jak utrudnienia w dostawach pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Pomimo tego, wielu polityków z obydwu partii popiera taką decyzję.