Morze. Jedni gnają na pełne złotego piasku plaże nad Atlantykiem w rejonie Bordeaux, inni wolą kamieniste, pełne dramaturgii brzegi Bretanii, a są i tacy, którzy twierdzą, że nie ma jak Morze Śródziemne – od Nicei po francuską Katalonię, po Perpignan. Ale wszędzie na stole znajdą się owoce morza. Kraby, krewetki, langusty, omułki, ostrygi – do wyboru, do koloru. Pychota. Ale na takie wspaniałości można trafić nie tylko nad
Autor: angora
Hipoksja, czyli organizm na tlenowym głodzie. Profesor rozwiewa wątpliwości
– Wybierając się na górską wycieczkę, musimy liczyć się ze zmęczeniem. Czy jest ono jednak wyłącznie wynikiem wysiłku fizycznego? – Nie tylko. Wraz ze wzrostem wysokości dochodzi do spadku ciśnienia atmosferycznego, co skutkuje wystąpieniem hipoksemii, czyli obniżeniem ciśnienia parcjalnego tlenu we krwi. Deficyt ten prowadzi do niedotlenienia tkanek, czyli stanu hipoksji ogólnoustrojowej. – Kiedy można mówić o takim niedotlenieniu?
Wygrał w sądzie miliony. Czy państwo mu je odbierze?
Prokuratoria Generalna złożyła jednak apelację od wyroku. Przedsiębiorca jest zdziwiony i oburzony. Decyzja w tym zakresie została podjęta wspólnie z organami państwa pozwanymi przez powoda – poinformował w rozmowie z „Pulsem Biznesu” Bartosz Swatek, rzecznik i radca Prokuratorii Generalnej. Marek Kubala nie ukrywa zaskoczenia i jest rozgoryczony apelacją. – Mam wielki żal do premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości
Jego złapanie zajęło polskiemu wymiarowi sprawiedliwości 19 lat
Przerwany poranek W sobotę 3 lutego 2024 roku tuż po godzinie 7 rano na osiedlu domów szeregowych w miejscowości Schijndel (północna Holandia) pojawiło się kilka samochodów w ciemnym kolorze. Wszystkie zatrzymały się przy wejściu do jednego z domów. Siedmiu policjantów, wśród nich dwóch zamaskowanych komandosów, podeszło pod drzwi. Po chwili otworzył im zaspany mężczyzna. Policjanci
Murowany sukces? Recenzja nowej Dacia Duster
Co najważniejsze, wciąż jest atrakcyjnie wyceniony, co w obecnych realiach jest niemałym zaskoczeniem. Jasne, nie jest pozbawiony wad, ale biorąc pod uwagę właśnie cenę, to wciąż więcej niż sensowna propozycja dla szukających nowego wozu. O, jaki piękny! Prawie jak Cybertruck, tylko rumuński! – napisał do mnie kolega na widok wrzuconych na Instagram zdjęć z prezentacji prasowej
Martyna Młynarczyk o ogromnym wysiłku na ultramaratonach
– Pod koniec sierpnia zajęła pani drugie miejsce w biegu na 100 kilometrów w słynnych zawodach Ultra Trail du Mont Blanc. – Dopiero po raz drugi startowałam na tak długim dystansie. Za rok będę próbowała wygrać. Zawody wokół masywu Mont Blanc to dla biegaczy górskich… igrzyska olimpijskie. Na starcie 10 tys. zawodników ze 120 krajów, przy trasie 100 tys. kibiców. Widać,
Piosenki z utraconego świata. The Cure znów zaskakuje
Na szczęście zdarzają się wyjątki, takie jak nagranie „Alone” zespołu o nazwie będącej angielskim odpowiednikiem naszego rzeczownika „lekarstwo”, czyli The Cure (grupa debiutowała jako Easy Cure). Długo by szukać melomana, który nie obejrzał teledysku do piosenki „Lullaby” z uszminkowanym mężczyzną trzęsącym się w łóżku na widok uczłowieczonego pająka. „Boję się, że zje mnie na kolację” – śpiewa spowity pajęczynami bohater clipu o
Johaug powraca. Jej koleżanki-biegaczki są przerażone
Norweżka wywołała też strach u trenerów, gdyż testy wydolnościowe przeprowadzane właśnie w Centrum Sportu Wyczynowego Olympiatoppen w Oslo wykazały, że jest w dyspozycji wręcz szokującej. Marit Bjorgen, legendarna rywalka Justyny Kowalczyk, która jest obecnie drugim trenerem reprezentacji Norwegii, przyznała: – Nie wiemy, co robić. Ona jest za silna. Podczas treningów na krótkich dystansach wszystkie dziewczyny biegną razem, lecz na dłuższych wypuszczamy ją dwie, trzy minuty przed innymi, żeby
IKONOWICZ: Za wszelką cenę
Wcześniej rodzice przepisali mieszkanie na córkę. Dlatego jej matka nie może się pogodzić z myślą, że będzie musiała się wyprowadzić z domu, w którym spędziła z mężem 30 lat. Mąż zmarł, a były zięć wziął pod zastaw lokalu olbrzymi kredyt. Nie spłacał go, więc bank przystąpił do licytacji. Sam dłużnik, który mieszka już w willi
Amerykanie o Polsce. Co myślą o naszym narodzie? Część II
* * * Greg zamieszkał w Katowicach w 2010 roku. Wcześniej pracował u nas pod koniec lat 90. Porównując tamtą rzeczywistość z obecną, widzi kolosalne różnice: – Po pierwsze, nastąpiły duże ulepszenia infrastruktury, dróg, lotnisk, centrów handlowych itp. Po drugie, dostępność towarów zachodnich ogromnie wzrosła, a to w połączeniu z internetem i telewizją kablową doprowadziło do dogonienia Zachodu (…). Dodałbym, że poziom