Z matematycznych wyliczeń wynika, że współczynnik dzietności powinien wynosić 2,1, aby utrzymać zastępowanie starszych pokoleń nowymi. W naszym kraju współczynnik ten wynosi 1,11. Brak chęci posiadania dziecka wiele osób tłumaczy nie tylko wyborem, ale i brakiem poczucia bezpieczeństwa. Młodzi często uważają, że nie mają wystarczająco stabilnej sytuacji finansowej, która pozwoli na wychowanie pociechy. Spora grupa wyraża również brak zaufania wobec służby zdrowia i strach przed zmianami klimatu.
Coraz mniej naszych rodaków
Polska zmaga się z niskim wskaźnikiem urodzeń. Eksperci szacują, że jeśli obecna sytuacja utrzyma się lub pogorszy, to pod koniec XXI wieku Polaków będzie około 10 milionów.
