R E K L A M A
R E K L A M A

Franciszek chwali rosyjskie imperium

Papież Franciszek wypowiedział się niezwykle niefortunnie na temat rosyjskiego imperializmu. Słowa krytyki napłynęły z wielu regionów świata. Stolica Apostolska musiała pośpiesznie wyjaśniać, co biskup Rzymu miał na myśli. 

Fot. Zebra48bo /Wikimedia

25 sierpnia Franciszek zwrócił się zdalnie do ok. 400 młodych rosyjskich katolików, którzy zebrali się w bazylice św. Katarzyny w Sankt Petersburgu. Najpierw odczytał przesłanie przygotowane wcześniej po hiszpańsku. Powiedział między innymi: „Bądźcie siewcami ziarna pojednania i pokoju. Bądźcie siewcami małych nasion, które tej zimy wojny nie zakiełkują jeszcze w zamarzniętej ziemi, ale zakwitną w przyszłej wiośnie”. 

„Dzieci wielkiej Rosji”

Potem, już spontanicznie, dodał po włosku: „Nie zapominajcie nigdy o waszym dziedzictwie. Jesteście dziećmi wielkiej Rosji; wielkiej Rosji świętych, wielkiej Rosji Piotra I, Katarzyny II, tego wielkiego imperium, o tak wielkiej kulturze i wielkim człowieczeństwie. Nie rezygnujcie nigdy z tego dziedzictwa. Jesteście spadkobiercami Matki Rosji, idźcie z nią naprzód”. 

Tę osobliwą wypowiedź przyjął z najwyższym zadowoleniem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który oświadczył: „Papież zna rosyjską historię i bardzo dobrze. Ona rzeczywiście jest głęboka, ma głębokie korzenie”. 

Franciszek w przeszłości był oskarżany o to, że nie potępił rosyjskiej agresji na Ukrainę w wystarczająco ostrych słowach. Watykan usiłuje zachować stanowisko w miarę neutralne, aby prowadzić mediacje między Kijowem a Moskwą. Jak dotąd, łagodnie mówiąc, osiągnął niewiele. Niektórzy komentatorzy piszą, że Franciszek – jako duchowny z Argentyny – nie rozumie Europy Środkowo-Wschodniej i idealizuje Rosję.

Zbrodnie przeszłości

Niemniej wypowiedź papieża można uznać za osobliwą, wręcz wstrząsającą. Car Piotr I, do którego lubi porównywać się Putin, był lubującym się w egzekucjach, okrutnym sadystą, który rozkazał zamęczyć na śmierć własnego syna. W 1705 roku Piotr I wymordował grecko katolickich zakonników bazylianów, w należącym do Rzeczypospolitej Połocku. Pijany car wtargnął z żołnierzami do katedry Mądrości Bożej i zażądał od przełożonego klasztoru kluczy od tabernakulum, a gdy ten odmówił, własno ręcznie zamordował przeora; czterech bazylianów rozkazał utopić w nurtach Dźwiny. W 1708 roku wojska Piotra dokonały przerażającej masakry w mieście Baturyn w Ukrainie, które było rezydencją hetmanów kozackich. Zginęło wtedy ponad 11 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci.

Cyniczna i rozpustna Katarzyna II utopiła we krwi rebelię Pugaczowa, zlikwidowała Kozaczyznę zaporoską, zagarnęła Krym i stała się morderczynią katolickiej Rzeczypospolitej.

Matka Rosja

Nic dziwnego, że Franciszek znalazł się w ogniu krytyki. Niezależny białoruski portal Nexta zauważył, że katolicy Polski, Litwy i Białorusi trzy razy zrywali się do powstania przeciw „oświeconemu imperium” rosyjskiemu. Rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko podkreślił, że taką imperialistyczną propagandą, „więziami duchowymi” i potrzebą ratowania „Matki Rosji” Kreml uzasadnia zabójstwa tysięcy Ukraińców i Ukrainek, zniszczenie setek ukraińskich miast oraz wiosek. „Bardzo przykre, że wielkomocarstwowe rosyjskie idee, które są przyczyną nieustannej agresywności Rosji, świadomie lub nieświadomie wybrzmiewają z ust papieża” – ubolewał Nikołenko. 

Światosław Szewczuk, biskup Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej, zwierzchnik Kościoła katolickiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego, stwierdził, że słowa papieża spowodowały wielki ból i troskę, oraz wyraził obawę, że mogą one stać się inspiracją dla „neokolonialnych ambicji kraju agresora”. Poprosił też Watykan o wyjaśnienia. 

29 sierpnia dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni wydał komunikat: „W improwizowanych słowach pozdrowień do młodych rosyjskich katolików kilka dni temu, jak jasno wynika to z kontekstu, w jakim je wypowiedział, papież zamierzał zachęcić młodych ludzi do zachowania i promowania tego, co jest pozytywne w wielkim rosyjskim dziedzictwie kulturowym i duchowym, a na pewno nie do wychwalania imperialistycznej logiki i osobistości rządzących”. 

2023-09-05

JP na podst.: Vatican News, Reuters, Ukrainska Pravda, Nexta, New York Times, Politico


Wiadomości
Zbrodnia w Mławie, czyli „Dojrzewanie” po polsku [REPORTAŻ ANGORY]
Tomasz Patora
Nieudana Parada Zwycięstwa w Moskwie. Putinowi jest coraz trudniej
CEZ na podst.: tass.ru, ria.ru, unian.ua, belsat.eu
Dzień Europy. Tak wyglądały początki po II wojnie światowej
ANS na podst.: comune.bologna.it, europa.eu, celebrateeuropeday.net
George Simion triumfuje. Prawicowy ekstremista prezydentem?
KK na podst.: BBC, hotnews.ro, Deutsche Welle, New York Times, Neue Zürcher Zeitung
Społeczeństwo
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zemsta na milicjancie?
Michał Fajbusiewicz
Spowiednik papieski. Wyjątkowa funkcja w Kościele
Tomasz Zimoch
Odwieczny dylemat. Ile pieniędzy na komunię?
Opr. (KGB) na podst. Radio RMF FM, kobiety.wp.pl
Bill Gates rozda fortunę. Chce ograniczyć choroby i ubóstwo
(JP) Na podst.: CNN, Reuters, New York Times, Associated Press, Time
Świat/Peryskop
Nieznane zakątki Włoch. Od Piemontu po Sycylię
ANS na podst.: ilsole24ore.com, visititaly.eu, siviaggia.it, viaggi.corriere.it, fieradeltartufo.org, calabriastraordinaria.it
Hymny narodów świata: Salta
Henryk Martenka
Sztubackie marzenia Trumpa. Spotkanie z premierem Kanady
Stanisław Stolarczyk
Królewskie nieślubne dzieci. Mogłyby narobić sporo zamieszania
ANS na podst.: repubblica.it, rollingstone.it, ansa.it, theweek.com, documentazione.info, oggi.it, vanityfair.it, amica.it
Lifestyle/Zdrowie
Sztywne stawy to cierpienie. Warto o nie dbać przez całe życie
Andrzej Marciniak
Muzyczni krezusi. Kto zarabia najwięcej?
Grzegorz Walenda
Źródło szczęścia. Gry komputerowe a stereotypy
E.W. na podst.: Kasper Kalinowski. „Mają działanie psychoaktywne, generują mnóstwo dopaminy”. „Magazyn”/Wyborcza.pl
Sztuka zdegenerowana. Toksyczny czas czystki
Leszek Turkiewicz
Met Gala i czarna lista Anny Wintour. Do niej należy ostatnie słowo
ANS na podst.: corriere.it, vanityfair.it, ilpost.it, ansa.it, repubblica.it
Angorka - nie tylko dla dzieci...