R E K L A M A
R E K L A M A

IQ ludzi zaczyna spadać. Wszystko robią za nas maszyny i nowe technologie

Przyjmuje się, że każde następne pokolenie jest mądrzejsze od poprzedniego. Tak istotnie było przez cały XX wiek. – Iloraz inteligencji w ciągu 100 lat wzrósł na całym świecie o ok. 30 punktów – stwierdza prof. Robert Sternberg, psycholog z Uniwersytetu Cornell. To różnica między poziomem średnim a wybitnym. Przeciętny człowiek ma IQ 100, a ludzie szczególnie uzdolnieni – 130. 

Rys. Tomasz Wilczkiewicz

W USA testy na inteligencję zainicjowano w 1905 roku, początkowo w selekcji kadr militarnych. – Potrzebne było narzędzie umożliwiające odróżnienie mięsa armatniego od materiału na przyszłego oficera – mówi psycholog z Uniwersytetu Rider, prof. Stefan Dombrowski. IQ wzrastał o trzy – pięć punktów w trakcie każdej dekady. Przypuszczano, że to efekt lepszego żywienia, edukacji, zwyżkujących zdolności wychowawczych rodziców. – Farmy ustąpiły miejsca fabrykom, konie zostały zastąpione przez samochody, a maszyny do pisania przez komputery, więc i iloraz poszedł w górę – wyjaśnia Sternberg. Wcześniej domniemywano, że inteligencja jest czymś wrodzonym, odziedziczonym po rodzicach, niezmiennym

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-05-07

STOL na podst.: Intelligence, Psychology Today, phys.org.com, Daily Mail, Forbes