Partia przemówiła jednym głosem
Decyzję w sprawie wykluczenia Pauliny Matysiak z ugrupowania Razem w środę podjął jednogłośnie zarząd krajowy partii, o czym poinformowano w oficjalnym komunikacie. Razem wytłumaczyło w nim powody swojej decyzji:
Paulina Matysiak od dłuższego czasu nie uzgadniała swoich działań i nie współpracowała z partią. Liczne próby włączenia jej w prace Razem i koła poselskiego okazały się nieskuteczne. W takiej sytuacji dalsza polityczna współpraca w ramach jednego ugrupowania jest niemożliwa.
Partia oskarżyła również Paulinę Matysiak o pomijanie w swojej działalności strategii ugrupowania, które dąży do budowania alternatywy wobec dominujących formacji PO i PiS. W oświadczeniu przypomniano, że rok wcześniej część działaczek próbowała samodzielnie doprowadzić do przyłączenia Razem do bloku Donalda Tuska, czemu partia się sprzeciwiła, podkreślając jednocześnie, że nie zamierza dołączać również do drugiego z uznanych za szkodliwe dla Polski obozów politycznych.
Byli partyjni współpracownicy Pauliny Matysiak wyrazili jednak podziękowanie za dotychczasową współpracę oraz zadeklarowali chęć kontynuowania wspólnych działań w Sejmie w obszarze transportu i innych kwestiach istotnych dla rozwoju kraju.
Matysiak zarzuca „sekciarstwo”
W reakcji na decyzję władz partii Paulina Matysiak wydała oświadczenie, w którym zaznaczyła, że przystępując do Razem w 2017 roku, wierzyła w lewicę otwartą i włączającą, a nie zamkniętą i hermetyczną.
Dziś, w 2025 roku, kiedy z tej partii zostałam wykluczona, dalej jestem przekonana, że potrzebujemy lewicy otwartej na różne punkty widzenia i różne środowiska społeczne, a nie takiej, która jest sekciarska.
Paulina Matysiak zapowiedziała, że będzie odtąd pełnić funkcję posłanki niezrzeszonej, kontynuując dotychczasową działalność. Zadeklarowała, że nadal będzie koncentrować się na kwestiach społecznych i infrastrukturalnych, w tym na walce z wykluczeniem transportowym, poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego, analizie dużych inwestycji takich jak CPK oraz wspieraniu praw pracowniczych.
Wcześniejsze zawieszenie
W czerwcu ubiegłego roku Paulina Matysiak została zawieszona w prawach członkini Klubu Parlamentarnego Lewica. Decyzję tę, uzasadnioną działaniem niezgodnym z interesem klubu, ogłosiła Anna-Maria Żukowska. Powodem było wspólne z posłem PiS Marcinem Horałą zainicjowanie ruchu społecznego „Tak dla rozwoju”.
Wkrótce potem Matysiak została odwołana z sejmowej komisji infrastruktury, przy czym w głosowaniu nad tą decyzją nie uczestniczyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości ani Konfederacji.