R E K L A M A
R E K L A M A

Uzbrojeni Rosjanie przy granicy Estonii. „Faza Zero” wojny z NATO?

Estońskie media opublikowały nagrania przedstawiające zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn znajdujących się w pobliżu granicy z Estonią. Według analityków z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) działania te mogą stanowić pierwszą fazę przygotowań Rosji do konfliktu z NATO.

Fot. Pixabay

Na nagraniu widać uzbrojonych, zamaskowanych mężczyzn działających w rejonie granicy z Estonią. Według analityków z ISW są to tzw. zielone ludziki – określenie, którym nazywano rosyjskich żołnierzy pozbawionych oznaczeń, uczestniczących w aneksji Krymu w 2014 roku.

ISW zaznacza, że to pierwszy przypadek pojawienia się tego typu formacji w pobliżu granic państwa należącego do NATO. Ich obecność ma być częścią rosyjskiej strategii destabilizowania Europy poprzez zastraszanie oraz działania o charakterze psychologicznym. Estoński ekspert ds. bezpieczeństwa Marek Kohv ocenił incydent jako prowokację Kremla i element trwającej wojny hybrydowej przeciwko Zachodowi.

Sądząc po umundurowaniu mężczyźni nie byli strażnikami granicznymi, co stanowiło wyraźne zagrożenie dla Estonii – przekazał Meelis Saarepuu, dowódca straży granicznej.

Po tym, jak w ubiegły piątek w rejonie granicy pojawili się uzbrojeni mężczyźni, estońskie służby zdecydowały o zamknięciu drogi nr 178 łączącej miejscowości Lutepää i Sesniki. Odcinek ten przebiega na krótkim fragmencie przez terytorium Rosji. Estońska Policja i Straż Graniczna (PPA) podkreśliła, że podjęta decyzja ma charakter prewencyjny.

Nie możemy wykluczyć prób prowokacji lub demonstracji siły ze strony Rosji – przekazał rzecznik PPA.

Rozpoczęła się Faza Zero

Eksperci z ISW oceniają, że Rosja rozpoczęła wstępną fazę przygotowań do konfliktu z NATO, określaną jako Faza Zero. Wnioski te opierają na serii raportów i komunikatów rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR), która zaczęła oskarżać państwa Zachodu o rzekome planowanie prowokacji pod fałszywą flagą.

Według analityków ISW, działania te mają kształtować rosyjską opinię publiczną, utrwalając przekonanie, że to Zachód jest odpowiedzialny za narastające napięcia.

Kreml próbuje zmusić Europę do ograniczenia działań obronnych z obawy przed rosyjskim odwetem. To element wojny psychologicznej – podkreślono w analizie.

Instytut zauważa też, że Moskwa prowadzi długoterminową reorganizację sił zbrojnych przy zachodnich granicach, w tym zakłada nowe bazy wojskowe w pobliżu granicy z Finlandią. Jednocześnie rosyjskie drony coraz częściej naruszają przestrzeń powietrzną państw NATO, m.in. Polski, Rumunii i Estonii.

2025-10-14

Opr. AJS na podst. Delfi, Polsat News, Do Rzeczy