Dzieci do 16. roku życia, poruszając się hulajnogą bądź rowerem muszą jeździć w kasku. Taką decyzję podjął polski rząd. Teraz zatwierdzić ją musi senat i prezydent. Nieletni bez ochrony głowy mają mieć prawo jeździć wyłącznie pod okiem opiekuna prawnego. W innym razie za brak kasku grozić ma mandat o wysokości 100 zł.
Organizacje promujące kolarstwo i ekologiczny transport uważają, że decyzja ta jest błędna. Alarmują, że już teraz liczba dzieci na rowerach jest niewielka, a ustawa jeszcze bardziej ograniczy ruch jednośladów. Aktywiści wskazują także, że nieletni w ogóle nie powinni mieć prawa do poruszania się hulajnogami elektrycznymi, gdyż rozwijają szybkie prędkości i są po prostu niebezpieczne.