Start programu
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozpoczęło pilotażowy program skróconego czasu pracy. Pracodawcy mają możliwość wypróbowania czterodniowego tygodnia pracy, sześciogodzinnego dnia pracy lub wydłużonego urlopu wypoczynkowego. Nabór wniosków potrwa do 15 września.
W ramach programu można uzyskać do 20 tys. zł na pracownika, przy maksymalnym dofinansowaniu w wysokości 1 mln zł. Wnioski mogą składać zarówno przedsiębiorcy, jak i samorządy oraz fundacje. Pilotaż podzielono na trzy etapy, które zakończą się w maju 2027 roku.
Większość pracowników pozytywnie ocenia koncepcję skróconego czasu pracy, jednak pracodawcy zwracają uwagę na związane z nią koszty i wyzwania organizacyjne, szczególnie w firmach produkcyjnych i działających w systemie zmianowym. Eksperci jednak zwracają uwagę na minusy tego rozwiązania.
Aspekty, o których nie wspomniano
„Dziennika Gazeta Prawna” przypomniał w swoim artykule, iż maksymalna kwota dofinansowania dla jednego projektu pilotażowego wynosi 1 mln zł, przy czym koszt przypadający na jednego pracownika nie może przekroczyć 20 tys. zł.
Zgodnie z zasadami naboru dotacje traktowane są jako przychód podatkowy. Oznacza to, że fiskus pobierze podatek w zależności od sposobu rozliczania przedsiębiorcy: 19 lub 9 proc. w przypadku podatników CIT, 12 lub 32 proc. przy skali podatkowej PIT, 19 proc. przy liniowym PIT, a dla ryczałtowców dotacja również stanowi podstawę opodatkowania. Dotacja z Funduszu Pracy stanowi więc przychód podatkowy, co wynika z art. 12 ust. 1 ustawy o CIT oraz art. 14 ust. 2 pkt 2 ustawy o PIT, które jasno wskazują, że przychodem z działalności gospodarczej są także dotacje, subwencje, dopłaty i inne świadczenia otrzymane na pokrycie kosztów lub jako zwrot poniesionych wydatków.
Doradca podatkowy w Kancelarii Doradztwa Podatkowego Alo-2 Izabela Leśniewska zauważa, że skoro dotacja stanowi przychód podatkowy, uwzględnia się ją także w podstawie naliczania składki zdrowotnej, niezależnie od wybranej formy opodatkowania.
Dziennik zauważa, że jedynym obecnie sposobem uniknięcia opodatkowania dotacji w ramach programu pilotażowego byłoby wstrzymanie poboru podatku przez ministra finansów. Takie rozwiązanie stosowano już wcześniej, na przykład przy umorzonych subwencjach z Tarczy 1.0 i 2.0 Polskiego Funduszu Rozwoju.