R E K L A M A
R E K L A M A

Requiem dla Natalii. Obojętność, o której czytamy w literaturze

To moje wigilijne studium przypadku, zarazem komentarz do słynnej baśni Hansa Christiana Andersena o samotnej dziewczynce, która zamarzła w zimową noc.

Rys. Bing

Andrychowskie studium przypadku też ma walor baśniowej alegorii piętnującej obojętność. W baśni Andersena była to obojętność społeczeństwa, w Andrychowie – obojętność państwa. Dziewczynka z Andrychowa, którą zabił na ulicy masywny wylew krwi do mózgu i nikt tego nie zauważył, jest już pochowana. Ale z jej ciałem nie udało się pochować wyrzutów sumienia ludzi, których jej śmierć też obeszła i sobie z nią nie radzą.

Czujemy się skrzywdzeni medialnym przekazem – żali się burmistrz miasta, a miejscowy proboszcz dodaje: – Nie można obwiniać mieszkańców miasta, którzy jej nie zauważyli. Obaj panowie mają rację, jednocześnie jej nie mając.

Zgodzić się trzeba z burmistrzem: – W naszych czasach, przy takich technologiach, w centrum miasta taka tragedia nie powinna się zdarzyć.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-12-18

Henryk Martenka